Kilka lat temu myślałam, że najważniejsze w pracy są zarobki. Wydawało mi się, że jeśli będę dostawać dobrą pensję, to cała reszta ma mniejsze znaczenie. I faktycznie początkowo tak było. W firmie, w której obecnie pracuję, jestem zatrudniona od 6 lat. Niby wszystko jest w porządku, zarząd mnie docenia, zarabiam dobre pieniądze, ale kompletnie się nie rozwijam. W tej strukturze, w której obecnie funkcjonuję, nie ma szans na żaden awans. Mam wrażenie, że każdy mój dzień wygląda tak samo i już niczego nowego się nie uczę. To nie jest wypalenie zawodowe, bo ja chcę pracować i zdobywać doświadczenie, tylko po prostu w mojej firmie nie dostanę już raczej nowych zadań, przy których mogłabym rozwinąć skrzydła.
Myślę o zmianie pracy i przeglądam ogłoszenia, ale pieniądze, które oferują inne firmy, są poniżej moich oczekiwań. Poza tym ze względu na pandemię rynek pracy stał się teraz o wiele trudniejszy i o nową, dobrą posadę, nie jest wcale tak łatwo.
Zobacz także: Średnia pensja na etacie. Ile tak naprawdę Polacy dostają na rękę?
Wiem, że może nie powinnam narzekać, bo wiele osób albo straciło pracę, albo ma obcięte pensje, a ja marudzę, bo „się nie rozwijam”. Chciałabym jednak pójść do przodu, realizować się i czuć radość z powodu własnej pracy. Nie wiem, co mam zrobić.
Paulina