Od razu zastrzegam, że problem nie dotyczy bezpośrednio mnie, ale bardzo bliskiej osoby. Zdecydowałam się napisać, bo chciałabym jej doradzić, a czuję się trochę przytłoczona. To niecodzienna sprawa i każde rozwiązanie wydaje mi się złe.
Zobacz również: Hejterzy zmusili mnie do zmiany imienia 3-letniej córki
W najbliższych tygodniach ma zapaść ostateczna decyzja o adopcji. Ona i mąż przyjmą do siebie dziewczynkę, z którą mają od dłuższego czasu kontakt. Ma 3 lata i widziałam ją na razie tylko na zdjęciach oraz filmikach, ale jest cudowna.
Wydaje się, że to tylko formalność, bo już wszyscy się kochają. Ale jedna kwestia wymaga zastanowienia.
Przyjaciółka skłania się ku temu, by zmienić imię dziewczynki, kiedy ta oficjalnie stanie się jej córką. To z formalnego punktu widzenia możliwe. Nowi rodzice mogą zrobić w tym temacie to, co uważają. Ale co powinni?
Zobacz również: Ciężarna koleżanka zażądała od niej zmiany imienia psa. Ma absurdalny powód
Rozmawialiśmy na ten temat wiele razy i jakoś nie umiem się jednoznacznie określić, co ja uważam. Z jednej strony - dziecko ma 3 lata i reaguje na swoje imię, więc szkoda robić mu wodę z mózgu. Może się nigdy nie przestawić.
Z drugiej - to jednak imię nadane przez kogoś innego i w zupełnie innej sytuacji. Nie wiem, może przez rodziców, a może przez dom dziecka. Ma swoją trudną historię i w pewnym sensie jakieś piętno. Może warto byłoby zacząć od nowa z czystą kartą.
Macie na ten temat jakieś zdanie? Czy zmiana imienia dziecka po adopcji to dobry pomysł?
Magda
Zobacz również: „Moja 13-letnia córka chce zmienić swoje śliczne imię! Uważa, że jest zbyt staromodne...”
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej