Koleżanka błaga mnie o pożyczkę. Czy powinnam jej ulec?

Roksana bije się z myślami. Chce ratować przyjaźń, ale nie takim kosztem.
Koleżanka błaga mnie o pożyczkę. Czy powinnam jej ulec?
fot. Unsplash
29.04.2020

Zawsze byłam zdania, że pieniędzy się nie pożycza. Chyba, że w banku, ale na szczęście jeszcze nie musiałam się w ten sposób zadłużać. Na pieniądzach nie śpię, a jednak jakoś panuję nad swoim budżetem. Jak mnie stać, to kupuję, a jak nie - czekam na lepsze czasy.

Zobacz również: Pożyczyłam pieniądze od przyjaciółki. Czy powinnam oddać jej z procentem?

Jestem z natury oszczędna, co często bywało tematem żartów. Niektórzy nazywali mnie nawet skąpcem, bo gromadzę środki i z nich nie korzystam. Myślę, że wynika to z zazdrości, bo większość moich rówieśników nie ma nic.

Mam takie, a nie inne poglądy i uważam, że nie powinnam ich zmieniać. Bliska koleżanka ma na ten temat inne zdanie.

Od kilku dni atakuje mnie ze wszystkich stron, bo ma konkretny interes. Chce pożyczyć pieniądze, bo prowadzona przez nią działalność nie przynosi teraz żadnych zysków. Koszty są za to ogromne, a wsparcie państwa nie wystarczy.

Zobacz również: Siostra chce pożyczyć ode mnie sporą kwotę. Czy powinnyśmy podpisać umowę?

Według niej to proste - dam jej kasę, ona wszystko pospłaca i szybko mi odda. Najpóźniej za miesiąc wróci do pracy, a do końca roku na pewno odzyskam całość. Nie wiem skąd taka pewność. Kwarantanna może potrwać znacznie dłużej, a klienci nagle nie wrócą.

Z jednej strony jest mi jej strasznie żal, bo to pracowita i zaradna dziewczyna. Gdyby nie aktualny kryzys, wtedy nie miałaby żadnych problemów finansowych. Ale z drugiej - czy ja mam napisane na czole "bank" albo "pożyczki"? Chyba nie.

Cały czas biję się z myślami i stąd pytanie - czy powinnam pożyczyć pieniądze, żeby ratować jej biznes i naszą przyjaźń?

Roksana

Zobacz również: Pożyczyłam od chłopaka pieniądze. Teraz on każe mi je oddać

9 % tak
91 % nie

Polecane wideo

Z właścicielami tych imion warto się kolegować. To najlepsi przyjaciele
Z właścicielami tych imion warto się kolegować. To najlepsi przyjaciele - zdjęcie 1
Komentarze (18)
Ocena: 4.61 / 5
gość (Ocena: 5) 30.04.2020 09:14
Właśnie takie są te przyjaciółeczki... kawki, ciasteczka, wspólne wyjścia - pewnie. Ale jak się zaczynają schody i problemy, to zazwyczaj nie można na nich liczyć. Własnie dlatego nie mam przyjaciół. Dobre koleżanki - tak. Ale przyjaciółki nie
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 29.04.2020 14:36
Pożyczyliśmy pieniądze jednej parze. 15 tysięcy, czekamy trzy lata. Jeżdżą na wakacje, piją drogie alkohole, ona robi paznokcie. Pieniędzy nie widać. Pożyczyliśmy innej parze. Co miesiąc oddawali tysiąc złotych, na koniec kupili kosz słodyczy i flachę.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 29.04.2020 13:27
Niecały rok temu, poprosiłam moją przyjaciółkę hehe, czy mogłaby pożyczyć mi 1k na miesiąx/dwa, bo czekałam na rozpoczecie nowej pracy i pierwsza pensję. Bardzo chorowałam i potrzebowałam na leczenie. Moja jakze cudna kolezanka powiedziala ze mi nie pozyczy ( chcialam spisac umowy itd ), bo kiedys juz raz pozycyzla jakiejs wspolokatorce od siedmiu bolesci, i do dzis dzien nie zobaczyla hajsu i ona sie boi. Ja ją rozumiem, sparzyła się. Ale ja wtedy byłam w wybitnej potrzebie, byla szansa ze powaznie upadne na zdrowiu i nie bede w stanie pracowac/zyc przez najblizsze miesiace, jesli nie podejmę leczenia. Zawiodłam się na niej. Bo ja zawsze byłam u jej boku gdy tylko potrzebowała. Dzisiaj niby sie kumplujemy nadal, ale juz nie bedzie tak samo. Ostatecznie pieniadze pozyczył mi kolega, ktore oddalam mu doslownie tego samego dnia gdy 10.10.2019 dostalam wyplate z nowej pracy. Gdyby nie on, nie wiem co by bylo. Nie mial z tym zadnego problemu, a juz wogole gdy dowiedzial sie na co te pieniadze są. Ludzie to szuje, kolezanki w szczegolnosci :)
zobacz odpowiedzi (5)
gość (Ocena: 3) 29.04.2020 13:00
Pożycz, jeśli wierzysz że odda, ale indeksowane inflacją, albo co najmniej tyle ile mogła być zyskać na lokacie. No i koniecznie spiszcie umowę.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 29.04.2020 10:57
Podpisz z nią umowę u notariusza, jeśli juz koniecznie chcesz być dobrą koleżanką. A jeśli nie chcesz pożyczać, mozesz jej powiedzieć, że chodzą plotki, że u Ciebie w pracy bedą cięcia etatów i w obecnej sytuacji nie możesz i już
odpowiedz

Polecane dla Ciebie