Prawda jest taka, że żaden mój poprzedni związek nie przetrwał do tego etapu. Większość znajomości z chłopakami trwała maksymalnie 2-3 miesiące, a teraz jesteśmy razem już pół roku. Moim zdaniem to poważna sprawa.
Zobacz również: 12 powodów, dlaczego on jeszcze nie powiedział, że chce z Tobą być
Jak ludzie wytrzymują ze sobą tyle czasu, to chyba jednak coś ich łączy. Mogę powiedzieć, że ja go kocham, choć wolałabym, żeby on pierwszy mi to wyznał. Na razie czekam cierpliwie, ale nie wiem - może on jednak nie odwzajemnia tego uczucia?
Po 6 miesiącach chyba powinien się zdecydować, a jako facet wziąć sprawy w swoje ręce.
Bo ile można czekać? Przetrwaliśmy najróżniejsze sytuacje, bardzo się zbliżyliśmy i czas najwyższy nazwać sprawy po imieniu. Możliwości są dwie - albo jest bardziej nieśmiały, niż myślałam, albo po prostu nie chce mnie okłamywać.
Zobacz również: 25 rzeczy, których on nigdy nie zrobi, jeśli naprawdę Cię kocha
Chyba, że jestem w gorącej wodzie kąpana i to byłoby za wcześnie? Gubię się w domysłach, bo jak wspominałam - pierwszy raz jestem w tak poważnym związku. Ale ja naprawdę chciałabym wreszcie wiedzieć, na czym stoję.
Gdy tylko wyzna mi miłość, ja z czystym sumieniem odpowiem mu tym samym. Kilka razy wydawało mi się, że ma to na końcu języka, ale nic z tego nie wyszło. Potrafi okazywać czułość, a przez usta jakoś mu to nie przechodzi.
Czy Waszym zdaniem to normalne, że jeszcze tego od niego nie usłyszałam?
Dominika
Zobacz również: Pytania, które ujawnią całą prawdę o Waszej relacji. Poprawna odpowiedź jest tylko jedna