Czy zmusić córkę do zrobienia prawa jazdy? Na starość ktoś nas musi wozić

Danuta chce ją zmobilizować w kontrowersyjny sposób.
Czy zmusić córkę do zrobienia prawa jazdy? Na starość ktoś nas musi wozić
fot. Unsplash
19.12.2019

Człowiek się starzeje i to zdecydowanie szybciej, niż by chciał. Z roku na rok mam coraz mniej siły, a lepiej raczej nie będzie. Chciałabym mieć pewność, że w razie czego jedyne dziecko zaopiekuje się mną i mężem.

Zobacz również: 6 pomocnych wskazówek dla dziewczyn, które właśnie robią prawo jazdy

Na córkę teoretycznie zawsze można liczyć, ale sama nie jest zbyt zaradna. Wszystkiego się boi, na co najlepszym dowodem jest jej prawo jazdy. A raczej jego brak. Namawiamy ją do tego od momentu, kiedy skończyła 18 lat, a dziś ma już trzydziestkę na karku.

Ona nie chce, lubi autobusy, szkoda pieniędzy, nie ma talentu i milion innych wymówek.

Na razie sami dajemy sobie radę i jesteśmy mobilni. Nie wiem jednak, jak to będzie wyglądało za kilka czy kilkanaście lat. Pewnie przestaniemy sami jeździć, a do lekarza czy na zakupy wypadałoby się jakoś dostać.

Zobacz również: Już 7 razy nie zdałam egzaminu na prawo jazdy. Czy dać sobie spokój?

Jak ona sobie to wyobraża? Że wsadzi nas wtedy w busa? Samochód daje jednak wolność i bardzo ułatwia życie. Córka w ogóle nie myśli o przyszłości, a ta nie zapowiada się zbyt ciekawie. Rodzicom wypadałoby pomóc, a prawo jazdy jest niezbędne.

Każda rozmowa na ten temat kończy się awanturą albo kłamstwami w żywe oczy, że już niedługo na pewno pójdzie na kurs. Zastanawiam się, czy nie użyć silniejszych argumentów. Przecież nie jest powiedziane, że na pewno odziedziczy po nas dom... Najpierw musi się postarać.

Myślicie, że mogę ją tak postraszyć i zmusić do zdania egzaminu? Inne argumenty do niej nie docierają.

Danuta

Zobacz również: LIST: „Jako instruktor proszę kobiety: Nie róbcie prawa jazdy!”

14 % tak
86 % nie

Polecane wideo

„Idealne geny”. Ich córkę nazywają najpiękniejszą dziewczynką na świecie
„Idealne geny”. Ich córkę nazywają najpiękniejszą dziewczynką na świecie - zdjęcie 1
Komentarze (24)
Ocena: 4.42 / 5
gość (Ocena: 5) 11.04.2020 10:22
Rodzice nie mogą narzucać swoim dzieciom że mają ich wozić. Co za patologia. U mnie brat całe życie musiał wozić matkę na jej zawołanie. Nigdy bym nie przystała na takie żądanie. Nie ulegać rodzicom. Nie prosiła się na świat nie musi spełniać zachcianki rodziców.
odpowiedz
gość (Ocena: 3) 20.12.2019 10:12
Doskonale rozumiem tę dziewczynę. Zrobiłam kurs z dokupowną jazdą. Podeszłam do egzaminu, którego nie zdałam, mimo, że zdaję sobie sprawę, że stwarzam zagrożenie na drodze z różnych powodów. Moja mama nigdy nie widziała jak jeżdżę, ale cały czas naciska żebym zrobiła prawo jazdy i nie potrafi zrozumieć, że nie nadaję się na kierowcę.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 19.12.2019 23:36
Uważam, że jako matka, powinnaś przynajmniej spróbować ją zrozumieć i zaakceptować jej wybór. Na swoim przykładzie wiem, że nie każdy nadaje się do prowadzenia samochodu. I chociaż autobus czasem bywa niewygodny, to przynajmniej mam spokój ducha i nie pokonuję trasy z duszą na ramieniu. A wydziedziczenie córki z takiego powodu, to już totalna podłość moim zdaniem. Na jej miejscu bym się odcięła kompletnie od takiej rodziny. Wolałabym nie mieć domu niż dostać w spadku dom i być na usługach rodziców, którzy nie szanują mnie jako człowieka i roszczą sobie prawo do przestawiania mnie po kątach. Córka to nie służba czy taksówka. Co innego pomoc starszym rodzicom/chorym dziadkom a co innego bycie na ich usługach...
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 19.12.2019 22:43
Ja zrobiłam i tak panicznie boję się jezdzić że odkąd zdałam (9 lat temu)nie wsiadłam do auta. Nie każdy nadaje sie i chce być kierowcą
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 19.12.2019 21:28
Fajnie żeby córka miała prawo jazdy bo się jej to w życiu przyda. Tylko powód dla którego tak się na nią naciska jest chory. Córka to nie szofer na zawołanie.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie