Czy mówić o moim stosunku do dzieci już na pierwszej randce? Kilku uciekło

Aleksandra przekonała się, że szczerość nie zawsze popłaca.
Czy mówić o moim stosunku do dzieci już na pierwszej randce? Kilku uciekło
fot. Unsplash
23.11.2019

Nie jestem raczej mistrzynią flirtu i zdaję sobie z tego sprawę. To znaczy, poderwać może nawet potrafię, ale gorzej z utrzymaniem znajomości. Mnie po prostu szkoda czasu na związki, które nie mają żadnej przyszłości. Chcę od razu wiedzieć na czym stoję.

Zobacz również: „Na moim osiedlu jest więcej buldogów francuskich niż dzieci. Same jałowe związki”

Mam określony typ faceta, który mnie interesuje. I nie chodzi tylko o wygląd, bo to najmniejszy problem. Randkuję tylko z tymi, którzy wizualnie mi się podobają. Gorzej z charakterem i poglądami, bo te wychodzą na światło dzienne dopiero później.

A może by to przyspieszyć? Spróbowałam i na razie efekty są raczej opłakane.

Jakoś nie wierzę w to, że kiedy jesteśmy sobie pisani, to wszystko się ułoży. Dobrze już na początku ustalić, czy mamy ze sobą cokolwiek wspólnego. W moim przypadku jest to kwestia rodzicielstwa, bo raczej mi się do tego nie spieszy.

Zobacz również: Bezdzietnej mężatce puściły nerwy. Tych zdań nie chce już więcej słyszeć

To trudny temat, o czym przekonałam się już kilka razy. Tylko go poruszyłam i od razu czar pryskał. Jeden wyszedł do toalety i już nie wrócił. Inni prędzej czy później też się zmywali. Chodzi o to, że nie chcę rodzić. Nie tylko teraz, ale nigdy.

Mamą mogłabym zostać, ale w grę wchodzi wyłącznie adopcja. Chyba, że facet ma dziecko z poprzedniego związku, to się nawet fajnie składa. Czuję tak od lat i raczej się nie zmienię. Ciąża i poród to nie dla mnie.

Myślicie, że warto o tym mówić od razu? Przynajmniej nikt mi nie zarzuci, że go oszukałam.

Aleksandra

Zobacz również: LIST: „Wolę kupić psa, niż rodzić dziecko. Bardziej rozczula mnie słodki mops niż zapłakany bobas”

65 % tak
35 % nie

Polecane wideo

Twój znak zodiaku zdradza, ile będziesz miała dzieci!
Twój znak zodiaku zdradza, ile będziesz miała dzieci! - zdjęcie 1
Komentarze (16)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 14.01.2020 18:04
Oczywiście, że trzeba o takich rzeczach mówić. Nie na pierwszej randce, ale jakoś w pierwszych miesiącach związku na pewno.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.11.2019 11:57
Na pierwszej randce się nie mówi w ogóle o dzieciach. Dlatego uciekają.
odpowiedz
niepłodna (Ocena: 5) 24.11.2019 11:48
Ja natomiast chcę mieć dzieci ,ale w moim przypadku jedyna szansa to in vitro i to też nie wiadomo czy zadziała. Mam za sobą starania nieudane i wiem ,że jest medyczna przyczyna po mojej stronie. Też się zastanawiam na której randce o tym problemie mówić
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.11.2019 10:57
Mówić wcześnie, ale nie na pierwszej randce. Raczej przy ustalaniu, czy to luźna znajomość, czy zaczynacie o sobie poważnie myśleć. Ja bym wspomniała, że lubię swój bezdzietny tryb życia po 3 randce, ewentualnie, że nie widzę się w roli mamy. Nie w formie wykładu i upewniania sie, że zrozumiał. Raczej żeby ruszyć lekko temat. Rozmawiałabym o tym wcześniej tylko wtedy, kiedy temat wypłynąłby przypadkiem naturalnie.
odpowiedz
krycha (Ocena: 5) 23.11.2019 22:42
Mów od razu, zaoszczędzić chłopakowi czasu.
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie