Koleżanki mówią, że za mało zarabiam. Czy w tym wieku powinnam więcej?

22-letnia Małgosia myślała, że to uczciwa stawka.
Koleżanki mówią, że za mało zarabiam. Czy w tym wieku powinnam więcej?
fot. Unsplash
12.10.2019

Od razu mówię, że mieszkam w dużym mieście, więc to trochę inna sytuacja, niż w mniejszych miejscowościach. U nas bezrobocie jest minimalne. Kto chce pracować, ten znajdzie dla siebie zajęcie. Mnie udało się w salonie kosmetycznym.

Zobacz również: Właśnie tyle zarabiają Twoi rówieśnicy. Sprawdź, czy mieścisz się w normie

Stoję na recepcji, umawiam wizyty, zamawiam towar, dzwonię do klientek i tak dalej. Wydaje się, że nic takiego, ale 10 godzin dziennie i to na najwyższych obrotach. Dostaję za to prawie 2500 zł na rękę, a jestem na etacie.

Wydawało mi się, że to bardzo uczciwa stawka i forma zatrudnienia. Chyba jednak nie dla wszystkich.

Ostatnio zgadałam się z koleżankami i one twierdzą, że jestem wręcz wykorzystywana. One pracują krócej, mają mniej do roboty, są w tym samym wieku, a wyciągają znacznie więcej. Ich zdaniem praca za mniej, niż 3-4 tys. to jest wyzysk.

Zobacz również: Dokładnie tyle chcą zarabiać młodzi Polacy. Dla niektórych to jednak śmieszna kwota

Jedna jest menadżerką w restauracji specjalizującej się w organizacji wesel, a druga przedstawicielką handlową, która jeździ po całym województwie. W sumie to nie powiedziały, ile one dostają, ale rozumiem, że o wiele więcej.

Serio? Wydawało mi się, że mając 22 lata i tak całkiem dobrze sobie radzę. Tyle się słyszy o starszych ludziach, którzy harują za minimalną krajową. Ja też łatwo nie mam, ale to jednak robota umysłowa. A na dodatek moja pierwsza poważna praca.

Wy też uważacie, że w tym wieku powinnam dostawać lepszą pensję?

Małgosia

Zobacz również: Ona dostaje minimalną pensję. Teraz zdradza, jak żyje się za 1500 zł miesięcznie

13 % tak
87 % nie

Polecane wideo

Zbyt piękna, żeby pracować. Z powodu urody podobno nikt nie chce jej zatrudnić
Zbyt piękna, żeby pracować. Z powodu urody podobno nikt nie chce jej zatrudnić - zdjęcie 1
Komentarze (13)
Ocena: 4.69 / 5
gość (Ocena: 1) 14.10.2019 02:11
Mam 23 lata, pracuje na pol etatu jako lektor dwóch języków i wykręcam 4,3k na miesiąc. Te zarobki są żenujące
zobacz odpowiedzi (3)
gość (Ocena: 5) 13.10.2019 15:05
Zarobki zarobkami... w życiu za żadne pieniądze nie zostałabym przedstawicielem handlowym. Ani innym naganiaczem w ubezpieczeniach :P
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.10.2019 13:18
2500 na rękę to dostają absolwenci prawa w Warszawie z 2-letnim doświadczeniem i znajomością 2 języków obcych na poziomie co najmniej C1. Ta dziewczyna i jej koleżanki to o tragedii w zarobkach niektórych profesji jeszcze nie słyszały.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 12.10.2019 13:14
Jesteś młodziutką dziewczyną, baw się i korzystaj z młodości a głupimi komentarzami się nie przejmuj.Masz czas na dobrą pracę i z latami być może ją osiągniesz ;)
odpowiedz
Ania (Ocena: 5) 12.10.2019 10:57
mieszkasz w dużym mieście więc jak dla mnie to mało. Przez całe studia pracowalam w przeróżnych miejscach: kelnerka, baristka, pomoc administracyjna, niania, nieruchomości i ta ostatnia praca otworzyła mi oczy, jak dobrze można zarabiać, więc na piątym roku przycinęłam i zaczełam się dodatkowo uczyć innych rzeczy: excel, podstawy programowania itd i z zerowym doświadczeniem w korpo dostałam 3.5k na rękę, po 15 miesiacach awans, a obecnie zmieniam prace gdzie będę mieć 5 na rękę i nie uważam, że to zawrotna kwota, bo mam ambicję i chcę się piąć ja najwyżej. powodzenia
odpowiedz

Polecane dla Ciebie