Sąsiedzi wyrzucają pety do mojego ogródka. Zgłosić to?

Na niewielkim trawniku co chwilę ląduje kolejny niedopałek.
Sąsiedzi wyrzucają pety do mojego ogródka. Zgłosić to?
fot. Unsplash
11.10.2019

Nigdy wcześniej nie mieszkałam na parterze, ani nie miałam własnego terenu. Choć to i tak za dużo powiedziane, bo po prostu wynajęłam sobie lokum w bloku z maleńkim ogródkiem. Jakieś 3 metry kwadratowe ogrodzone niskim płotem.

Zobacz również: LIST: „Wystawiam worek z pieluchami przed drzwi. Sąsiedzi mają z tym problem”

Wydawało mi się, że to świetna opcja, bo zawsze można sobie wyjść i odetchnąć. Słoneczko, trawa pod stopami, może jakiś leżaczek. Problem w tym, że ten sielankowy obraz niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.

Prawda jest taka, że brodzę w petach, które podrzucili mi sąsiedzi z wyższych pięter.

Blok ma 7 kondygnacji, więc wystarczy kilku regularnych palaczy na górze i jestem urządzona. Mało kto używa popielniczki. Najpierw leci popiół, a później cały niedopałek. Nie sądzę, by mieszkańcy innych pionów tak celowali.

Zobacz również: Robotnicy budzą mnie codziennie o 7 rano. Normalni ludzie śpią o tej porze

Sytuacja robi się coraz gorsza i po prostu nie mam ochoty tam nawet zaglądać, a co dopiero wychodzić. Czuję się jak na małym wysypisku, a nie sielskiej polance. To naprawdę przerażające, że ludzie są tak bezmyślni.

Myślałam o tym, żeby wywiesić na klatce apel o zachowanie porządku. Ewentualnie przejść się po wszystkich piętrach i poruszyć ten temat. Boję się tylko, że wszystkim podpadnę i stanę się zakałą bloku. Wolałabym się nie osmieszać.

Albo udam, że tego nie widzę, albo zrobi się afera. Myślicie, że powinnam to zgłosić do administracji?

Dorota

Zobacz również: Cisza nocna powinna być od 20:00. Sąsiedzi codziennie budzą moje dziecko

95 % tak
5 % nie

Polecane wideo

Wiadomo, kiedy powinniście razem zamieszkać. Astrologia wskazuje konkretny termin
Wiadomo, kiedy powinniście razem zamieszkać. Astrologia wskazuje konkretny termin - zdjęcie 1
Komentarze (9)
Ocena: 5 / 5
Marzena (Ocena: 5) 17.08.2022 18:32
Mam podobny problem,jednak bardziej obawiam się skutków takiego niedbalstwa i braku kultury,jak opinii saąsiadów-palaczy,którzy niejednokrotnie rzucają niedopałki,a popiół ląduje na moim parapecie nawet wewnątrz mieszkania,co może doprowadzić nawet do katastrofy.Moje uwagi są ignorowane,zgłaszałam problem do administracji budynku i pomimo wywieszonej informacji o zakazie wyrzucania niedopałków przez okna,nadal jest to czynione.Nie zasługują na szacunek,a ja zamierzam przekazać problem bezpośrednio na policję i uważam ,że nikomu przez to nic złego nie zrobię !Oni chcą mieć wrogów,będą mieli ,nie liczą się z innymi-nikt nie musi liczyć się z nimi!!!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.10.2019 20:31
Zgłoś i nie p*erdol się z nimi.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.10.2019 13:34
Nosz kuźwa znowu o tych sąsiadach . Ludzie gdzie wy mieszkacie , czy ludzie to naprawdę takie prymitywy , szok . Zgłoś to i walcz . Ludzie są tacy bezmyślni , tylko o swojej d**ie myślą , nie umieją się postawić w sytuacji innego człowieka . Nikt nie chce mieć u siebie cudzych petów , chyba są w stanie to zrozumieć ? Albo to wywalcz pokojowo albo idź z nimi na wojnę
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 11.10.2019 13:34
Zgłaszaj od razu, nie baw się w podchody ani półśrodki.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.10.2019 11:52
Tak jakby byłby problem,żeby mieć na parapecie słoiczek zakręcamy i po sprawie mój sąsiad też rzucał na chodnik,więc pozbierałam wszystkie pety było ich ok. 100 do reklamówki i zawiesiłam na klamce.przez jakiś czas był spokój,bo prośby i kartki nic nie pomagały
odpowiedz

Polecane dla Ciebie