Nie wybieram się na studia. Czy przyniosę wstyd rodzinie, jak twierdzi moja matka?

Małgorzata nie posłuchała rodziców.
Nie wybieram się na studia. Czy przyniosę wstyd rodzinie, jak twierdzi moja matka?
fot. Unsplash
08.08.2019

Nigdy nie byłam jakąś wybitną uczennicą, więc tym bardziej nie rozumiem, co się moim rodzicom ubzdurało. To, że poszłam do liceum, wcale nie oznaczało, że nagle zdam świetnie maturę i zrobię studia. Uprzedzałam ich, że to nie dla mnie.

Zobacz również: MĘSKIM OKIEM: Boję się dziewczyn, które ukończyły studia na tych kierunkach...

Przez 2 lata przymykali na to oczy, myśląc pewnie, że zmienię zdanie. Od początku trzeciej klasy zaczęło się jednak wiercenie dziury w brzuchu. Wybierz mądrze przedmioty, zastanów się nad uczelnią i kierunkiem, zainteresuj się rekrutacją.

I tak zrobiłam swoje. Zdałam tylko to, co musiałam, a papierów ostatecznie nigdzie nie złożyłam.

Od tego czasu mam w domu koszmar. Mama i tata wreszcie zrozumieli, że to nie było tylko gadanie. Postawiłam na swoim i wyższego wykształcenia mieć nie będę. Dla nich to podobno ogromny powód do wstydu. Dostali obsesji.

Zobacz również: Skończyłam tylko gimnazjum. Nie czuję się głupsza od magistrów

To tym bardziej dziwne, że sami pokończyli zawodówki. Tata wciąż pracuje fizycznie. Nagle im się zachciało uczonej w domu, ale szkoda że nie interesują ich moje potrzeby. Mnie papier do szczęścia nie jest potrzebny. Jakoś sobie poradzę.

Jak ktoś dzwoni i pyta, co u nas, to matka prosi, żeby o mnie nie pytać. BO NIE MA O CZYM GADAĆ. Ciągle mi powtarza, jak jej koleżanki są dumne z dzieci, a ona nie ma żadnych powodów. Nie idę na studia, więc jestem nikim.

Wy też myślicie, że przyniosłam wstyd rodzinie?

Małgorzata

Zobacz również: LIST: „Chwalisz się, że studiujesz? Ja bym się wstydziła żerować przez kolejnych 5 lat na rodzicach!”

15 % tak
85 % nie

Polecane wideo

Dzieci w ciąży. Uczennice podstawówki chwalą się rosnącymi brzuchami
Dzieci w ciąży. Uczennice podstawówki chwalą się rosnącymi brzuchami - zdjęcie 1
Komentarze (30)
Ocena: 4.67 / 5
Patrycja (Ocena: 2) 31.10.2022 13:38
Nie każdy ma predyspozycje do pracy typowo umysłowej i nie ma też sensu, by każdy "na siłę" pchał się na studia. Tutaj gorszym problemem jest fakt, że dziewczyna z artykułu za bardzo nie ma pomysłu na siebie. Inaczej by to wyglądało gdyby np. pasjonowała się fryzjerstwem i od dawna szukała jakichś kursów, praktyk. Rodzice słusznie się martwią o leniwą córkę bez pomysłu na siebie.
odpowiedz
POLA (Ocena: 5) 10.08.2019 00:11
Poszłam na studia po 8 latach jak córka skończyła 8 lat mimo wszystko brak papierów nie przeszkodziło wykonywaniu zawodu jako księgowa więc studia to z nudów na stare lata bez znaczenia czy się ma czy się nie ma trzeba być sprytnym w życiu tyle
odpowiedz
Ex student (Ocena: 5) 09.08.2019 16:41
Właśnie skończyłem studia, we wrześniu obrona, będzie mgr inż, uczelnia mnie rozczarowała i to bardzo, w zasadzie nic się nie nauczyłem ale papier będzie, czy to się opłaciło zweryfikuje życie. Nigdy nie wiadomo gdzie się trafi i co będzie się robiło. Ode mnie rada taka: idź na zaoczne.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 09.08.2019 15:58
Studia to glupota , nie przejmuj sie rodzicami im nie dogodzisz mysl o sobie i o tym co Ty chcesz. Po studiach ludzie są głupsi niz Ci po podstawówce czasami a maja sie za nie wiadomo co
odpowiedz
Ja (Ocena: 3) 08.08.2019 19:39
Nie. Nie myślimy tak .
odpowiedz

Polecane dla Ciebie