Czy za rzadko się z nim kocham? Agata, 24 l.

24.02.2018

Szczerze mówiąc, to nie jestem jakoś bardzo doświadczona. Dziewictwo straciłam rok temu z pierwszym w życiu chłopakiem. Późno, bo mając 23 lata, ale tak się życie ułożyło. Jesteśmy nadal razem i to jest fajny związek. Zastanawiam się tylko, czy z naszym seksem jest wszystko w porządku.

Robimy to chętnie i moim zdaniem wystarczająco często. Ale może ja mam jakiś mały popęd i jemu to nie wystarcza? On twierdzi, że jest mu dobrze, ale też czasami wypomina, że ciągle nie mam ochoty. A jak mam mieć, jak akurat jestem zmęczona albo jeszcze się nie umyłam, a on się do mnie dobiera…

Trochę się boję, że go zaniedbuję i on wreszcie poszuka wrażeń gdzie indziej. Czy robimy to za rzadko?

 

Trudno powiedzieć ile dokładnie razy w tygodniu się kochamy. Zazwyczaj pewnie raz, czasami dwa. Mieszkamy razem i pewnie moglibyśmy codziennie, ale mnie się nie zawsze chce. Jemu też się czasem dziwię, że tak nalega po całym dniu. Nie wiem, jak często robią to inni. Z koleżankami nie chcę o tym gadać. I tak zaczną zmyślać.

Dlatego chciałabym się od Was dowiedzieć, czy te dwa razy w tygodniu to wystarczająco, żeby faceta nie nosiło na boki? Wiem, że on mnie kocha, ale w tych sprawach mężczyźni czasami zachowują się jak zwierzęta.

Myślicie, że mój popęd jest nienormalnie mały? Czy to norma?

Agata

47 % tak
53 % nie

Polecane wideo

Komentarze (35)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 01.03.2018 16:19
U mnie jest na odwrót - to facet nie chce się kochać :/ robimy to raz w tygodniu, jeszcze zawsze z mojej inicjatywy... Podejrzewam, że po prostu go nie pociągam, ale nie powie mi tego wprost i całkowicie unika tego tematu
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.02.2018 21:42
moj mąż chciałby codziennie ale robimy to co 2 dni.jesteśmy razem 7 lat.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 25.02.2018 20:20
Zamiast pytać ekspertów od niczego, pogadaj ze swoim facetem i znajdźcie wspólne rozwiązanie problemu. Co jak internet powie, że zbyt rzadko to bedziesz się zmuszała, a jak wystarczająco często to będziesz ignorować jego potrzeby? Internet to nie wyrocznia.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.02.2018 13:56
biedny facet, jestes załosna
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 24.02.2018 15:08
Jeżeli on uważa, że zbyt rzadko, to kochacie się zbyt rzadko. Jeśli taka sytuacja będzie utrzymywać się długo to, abo zacznie cię zdradzać, albo zacznie zaspokajać swoje potrzeby na własną rękę. W pierwszym przypadku rozstanie murowane, a w drugim jeśli będzie to robił częściej sam niż z tobą, to tak się do tego rodzaju stymulacji przyzwyczai, że z tobą będzie mu trudno osiągnąć satysfakcję i przestaniecie uprawiać seks. Musisz zbadać przyczyny swojego zmniejszonego libido, jeśli aktualna praca jest dla ciebie zbyt męcząca, poszukać innej, może znaleźć coś co cię zrelaksuje. Nie ma sensu przekładać życia zawodowego nad prywatne, bo nikt na łożu śmierci nie żałuję, że za mało pracował. Z wiekiem kobiety potrzebują więcej bodźców by osiągnąć podniecenie, może potrzbna ci dłuższą gra wstępna i nie mam na myśli pieszczot tuż przed, ale grę wstępną trwającą cały dzień, jeśli poszukasz w internecie znajdziesz instrukcję jak to robić, możesz zaproponować to partnerowi i sprawdzić, czy pomoże. Pozwól sobie na większą spontaniczność "jeszcze się nie umyłam" to nie powód by rezygnowac z seksu, a świetna okazja na grę wstępną pod prysznicem. W związkach z dużym stażem do sypialni wkrada sie rutyna, czasmi warto coś zmienić, nie trzeba od razu inspirować się 50 twarzami, ale w internecie znajdziesz wiele wcale nie zboczonych czy upokarzajacych dla kobiet sztuczek, masaż, czy piórko, mogą być ciekawym dodatkiem do seksu. Na pewno nie możesz zmuszać się do seksu kiedy nie masz na niego ochoty, ale potrzeby mężczyzny też są ważne. Jeśli zależy ci na tym związku musisz nad nim nieustannie pracować, jednak jeśli różnica libido jest zbyt duża i nie uda się tego zmienić, to taki związek nie ma szansy na szczęśliwą przyszłość, ale zawsze warto spróbować.
zobacz odpowiedzi (17)

Polecane dla Ciebie