Dowiedziałam się, że obiekt moich westchnień jest muzułmaninem. Kontynuować znajomość? Iza

30.06.2018

Sama zastanawiam się dlaczego piszę. Może po prostu w tym swoim świecie nie mam się komu wygadać i poprosić o jakąkolwiek radę? Możecie mnie ostro skrytykować, ale może znajdę gdzieś cień zrozumienia. Mam 24 lata, mieszkałam i żyłam pod jednym dachem z żołnierzem przez bardzo długi czas, kochałam go nad życie, lecz on wybrał pracę, a nie mnie. Było mi bardzo ciężko się pozbierać, w pracy potrafiłam się cieszyć i śmiać, ale nikomu nie pokazałam jak bardzo moje życie upadło. 

Szukałam pocieszenia w ramionach innych facetów, nie powiem - zawsze też miałam przyjaciół którzy byli ze mną i płakali ze mną, ale i oni do końca nie wiedzieli jak wszystko przeżywam i że do tej pory się jeszcze nie pozbierałam. Całkiem niedawno poznałam obcokrajowca – Turka, który od 20 lat mieszka w Polsce, biegle mówi, czyta i pisze w naszym języku. Przy nim w końcu poczułam się bezpieczna, spotykaliśmy się na kawie, na obiedzie, opowiadał mi o sobie. Tak szybko leciał mi przy nim czas... Przyznał się że jest muzułmaninem.

Zobacz również: Niepokojąca historia Darii: „Stało się. Jestem zaręczona z wyznawcą islamu”

Co najlepsze, obrzezanym muzułmaninem. Szczerze mówiąc przeraził mnie fakt jego wiary, całego prawa Koranu i po części zaczęłam się go lekko bać - wiadomo wiele się teraz mówi i słyszy o tych zamachach, o tym jak traktują kobiety, a tak do końca nigdy nie będę pewna jak on potraktuje mnie. Bardzo chciałam wyjechać na urlop odpocząć od tego chaosu i monotonnej pracy, zapomnieć o byłym facecie dlatego też planuję zabrać mojego Turka na mój wymarzony wypoczynek, nie wiem co z tego wyjdzie czy po raz kolejny facet mnie nie skrzywdzi.

Dziewczyny proszę poradźcie czy warto zaczynać cokolwiek z człowiekiem innego wyznania.

Iza

Zobacz również: LIST: „Zazdroszczę siostrze związku z muzułmaninem. To ideał! Nie to, co Polacy...”

21 % tak
79 % nie

Polecane wideo

Komentarze (4)
Ocena: 4.5 / 5
gość (Ocena: 5) 01.07.2018 22:30
Powinnaś się bardzo dobrze nad tym zastanowić. Nie wiem w jakim stopniu jesteś religijna, ale jeśli zależy Ci na tym, żeby wychować dzieci w wierze chrześcijańskiej lub jesteś osobą pielęgnującą chrześcijańskie tradycje, to odradzam takiego związku. Nawet jeśli jesteś ateistką to też odradzam. Muzułmanie mają to do siebie, że bardzo niechętnie godzą się by inny światopogląd dominował w związku niż ich własny. Oczywiście, że trafiają się wyjątki, ale nikt Ci nie może zagwarantować, że on do wyjątków należy
odpowiedz
gość (Ocena: 3) 01.07.2018 20:13
Pooglądaj sobie stare filmiki na kanale Globstory na YT. Nie jedź za nim do Turcji jakby się chciał przeprowadzić, obserwuj jaki ma kontakt z mamą i siostrami (jak je ma). Dużo zależy od tego czy on jest bardzo religijny, czy nie. Myślę, ze nie musiss przekreślac tej znajomości, ale bądź rozsądna. To jednak inna kultura.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 30.06.2018 23:55
NIE, NIE WARTO. Nawet nie wchodź w ten związek. Znajdź sobie normalnego faceta,najlepiej ateistę, który został nauczony szacunku do innych, a zwłaszcza do kobiet.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 30.06.2018 11:56
Mam sporo znajomych z Turcji i są bardzo liberalni, wręcz mało religijni. Turcja to ciekawy kraj, od lat jest łącznikiem Zachodu i Bliskiego Wschodu, łączy obydwa te nurty kulturowe. Może teraz robi się tam trochę radykalniej za sprawą Erdogana, ale wiadomo, polityka swoje, a młode pokolenie swoje. Podobnie jak u nas. Mój pobyt tam był wspaniały, byłam tam na wymianie, i to na wschodnim krańcu. Poza chustami na głowach nie było tam niczego egzotycznego. Mama mojej koleżanki przez cały wyjazd pojawiła się tylko raz, bo jest taka zapracowana (ciągłe wyjazdy), wszyscy bawiliśmy się do późnej nocy na mieście i nikt nie miał z tym problemu.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie