Czy w tym wieku powinnam być już samodzielna? Mieszkam z rodzicami, nie pracuję... Sara, 25 l.

21.10.2017

Niedawno skończyłam studia na kierunku socjologia, więc dużo się na ten temat nasłuchałam. To nauka o społeczeństwie, więc o pracy, samodzielności i rodzinie też tam sporo jest. Na jednych zajęciach rozmawialiśmy o tym, kiedy Polacy zaczynają żyć na własny rachunek, a kiedy powinni. Znajomi z roku mieli na ten temat dużo do powiedzenia. Ci najgłośniejsi nie potrafili zrozumieć, że ktoś ma 20-kilka lat i nadal mieszka z rodzicami. Nie dziwię się, bo wiem, że to są akurat osoby pochodzące z majętnych rodzin.

Zrobiło mi się trochę przykro i wstyd, bo mówili dokładnie o mnie. Mam 25 lat, skończyłam studia, nie miałam jeszcze okazji pracować (poza praktykami w urzędzie, ale tam tylko czytałam dokumenty) i szczerze mówiąc, nigdy jeszcze niczego nie zarobiłam. I skąd ja mam mieć nagle możliwość wyprowadzenia się i życia za swoje? Nie mam nic. Perspektyw na najbliższe miesiące raczej też. Zastanawiam się, co zrobiłam źle...

Robiłam dokładnie to, co wszyscy. Zdałam maturę, poszłam na studia i je skończyłam. Może w trakcie powinnam się gdzieś załapać? Nie było gdzie, bo nawet absolwenci siedzą na bezrobociu, a kto by chciał zatrudnić studentkę socjologii. Zresztą, po prostu o tym nie myślałam. Chciałam się czegoś nauczyć, a na to potrzebny jest czas.

Teraz jestem już po i dopiero myślę o samodzielności. A tymczasem słyszę, że to dziwne i nieodpowiedzialne. Zdaniem niektórych powinnam się wyprowadzić z 5 lat temu. Ale jak? Za co? Dokąd? Tego nikt mi nie chce powiedzieć. Podobno jak się chce, to zawsze można. Akurat mnie się do tego nie spieszyło i nie cofnę już czasu. Całkiem możliwe, że nie wyprowadzę się nawet do trzydziestki, bo w pierwszej pracy raczej kokosów nie zarobię, a życie na własny rachunek to ogromne wyzwanie finansowe.

I co to niby oznacza? Że jestem jakaś cofnięta w rozwoju, zbyt wygodna i niczego nie potrafię? Wydaje mi się, że inaczej w Polsce się nie da. Jaki kraj, taka samodzielność. Gdyby mi ktoś dał super stypendium na studiach, a potem mogłabym liczyć na zatrudnienie za godne pieniądze, to wyniosłabym się z domu dawno temu. Ale nie żyjemy w Niemczech, Szwecji albo Francji.

Denerwuje mnie, że z tego powodu jestem wytykana palcami jako jakiś dziwoląg. Większość osób w moim wieku może tylko pomarzyć o samodzielności, a ja mam się zapaść pod ziemię? Chyba, że jakoś inaczej rozumuję i coś mi się poprzestawiało w głowie...

Sara

73 % tak
27 % nie

Polecane wideo

Komentarze (36)
Ocena: 4.78 / 5
Julia (Ocena: 5) 24.10.2017 20:39
A co to kogo interesuje? To twoja sprawa.. co kto myśli niech sobie myśli.. co kto mówi niech sobie mówi.. ja jestem samodzielna od 19 roku życia a nie zdobyłam wykształcenia jakiego chciałam.. wszystko zalezy od sytuacji..a to że nie pracowałeś to świadczy o tym że po prostu nie chciałaś..praca na pół etatu gdziekolwiek to nic gorszacego.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.10.2017 15:28
nie widze nic zlego w tym ze dalej mieszkasz z rodzicami skoro masz taka mozliwosc no bo jesli ucyzlas sie a nie pracowalas, nie masz partnera z ktorym mozesz zamieszkac no to nei masz na to warunkow. aczkolwiek nie rozumiem jak dziewczyna w tym wieku nigdy nie skalala sie praca chocuiazby wakacyjna zeby zarobic na swoje wydatki..
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 23.10.2017 21:23
pochodzę z raczej niezbyt bogatej rodziny, rodzice nie mogli mnie utrzymywać na studiach, więc po wyprowadzce zarabiałam na siebie pracując wieczorami i w weekendy w call center, na produkcji, sezonowo w szatni. mam 23 lata, po licencjacie złapałam dobrze płatną pracę, co prawda nie w moim wymarzonym zawodzie, ale też jest fajnie. teraz jestem już całkowicie samodzielna (przedtem rodzice podrzucali 200-300zł miesięcznie). więc to nie kwestia złego państwa, złego społeczeństwa, tylko twojego własnego lenistwa.
zobacz odpowiedzi (3)
gość (Ocena: 5) 23.10.2017 14:48
niee, spokojnie poczekaj do 50 tki i wtedy zacznij suzkac pracy i mieszkania :) luuudzie co to za myslenie..
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 23.10.2017 11:45
dla mnie tacy ludzie sa zalosni..rozumiem ze czasem nie ma mozliwosc wyprowadzki od rodzicow ale zeby w tym wieku nigdy nie pracowac?! chociazby w czasie wakacji..
zobacz odpowiedzi (7)

Polecane dla Ciebie