Czy rzucić chłopaka, który jest nieziemsko przystojny, ale głupi jak but? Liza, 23 l.

29.06.2013

Ostatnio przeczytałam tutaj list dziewczyny, której chłopak nie kojarzy podstawowych faktów. Ogólnie to jest całkiem zaradny i miły, ale ma braki w edukacji. Autorka nie dopuszczała do siebie myśli, że mogłaby go rzucić, a bardziej zależy jej na tym, żeby poszerzyć jego horyzonty. Ja jestem w podobnej sytuacji, ale wygląda to jeszcze inaczej. Mój chłopak nie tylko niewiele wie, ale do tego jest zwyczajnie głupi. Pal licho daty i nazwiska, skoro ma problemy z wysławianiem się, wyciąganiem wniosków itp. Nie lubi czytać, nie ogląda programów informacyjnych, nie potrafi się zachować. Ma za to co innego – niesamowitą urodę. Jak to mówią nastolatki – ciacho!!!

No dobra, trochę to infantylne, bo nie jestem jakąś idiotką, której wystarczy towarzystwo pięknego faceta, z którym nie ma o czym pogadać. Do tej pory zwyczajnie nie zwracałam na to uwagi. Zaślepił mnie jego wygląd, mistrzostwo w łóżku, idealne ciało, bielutkie zęby, piękne włosy, silne ramiona... Prezentuje się jak model i możecie się zarzekać, że nie chciałybyście kogoś takiego, ale jestem pewna, że każda dziewczyna chciałaby się prowadzić z takim cudem. To wspaniałe uczucie. Do momentu, aż się odezwie...

Natura jest strasznie niesprawiedliwa. Jeśli da urodę, to zapomina o całej reszcie. Dotyczy to także kobiet, bo większość ładnych nie grzeszy raczej inteligencją. Skłamałbym, gdybym powiedziała, że sama jestem piękna i mądra. Coś tam w głowie mam, ale na modelkę Victorias Secret chyba się nie nadaję. Jakimś cudem trafiłam na mojego pięknego amanta, ale okazuje się, że to tylko fajne opakowanie, bo w środku hula wiatr. Coraz mocniej zastanawiam się, czy ta relacja ma jakiś sens, ale trudno zrezygnować z kogoś takiego.

Może dzięki mnie nabierze trochę ogłady, nauczy się poprawnie mówić, pozna nowe słówka i fakty? Życie z takim głuptasem może być kuszące. Byłabym dla niego matką i nauczycielką, a on spełniałby moje życzenia. I wyglądał. Gdyby jeszcze zaczął świetnie zarabiać, to byłoby jeszcze fajniej...

Zabrzmiałam jak jakaś blachara i utrzymanka, ale tylko głośno myślę. Trochę mi wstyd, że w ogóle dopuszczam do siebie takie wnioski, ale w głębi duszy zastanawiam się nad czym, czy nie zakończyć tego już teraz. On już jest raczej stracony, a ja nie powinnam marnować czasu na takie relacje. Nie mam już 17 lat, tylko trochę więcej... Moje koleżanki mają stałych chłopaków, niektóre już zaplanowały ślub. A ja spaceruję z moim modelem i nic z tego nie wynika.

Próbować jeszcze i liczyć na jakiś cud? Grzecznie podziękować za towarzystwo? A może wygarnąć mu jego głupotę?

Liza

52 % tak
48 % nie

Polecane wideo

Komentarze (27)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 03.07.2013 18:58
pomysl czy chcesz być z nim w przyszłości. niestety jest tak, ze w pewnym wieku seks przestaje być już tak wazny i zaczynamy potrzebować czegos więcej, co nas łączy, poziom intelektualny, związek dusz, dopasowanie charakterów. ja bym go zostawila.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 03.07.2013 18:52
dlaczego piszesz, że większość ładnych dziewczyn nie grzeszy inteligencją? boli Cię, że jesteś brzydka czy co? jak można być tak zawistnym. masakra. studiuję na kierunku technicznym, jest tu dużo dziewczyn, w przyszłości będziemy inżynierami. jakbyśmy były głupie to byśmy nie dały rady..a znaleźć brzydka u nas naprawdę trudno..nie mowie, ze wszystkie jesteśmy jak miss swiata, ale bez jaj, to, że ktoś dostal od losu urode i inteligencje nie znaczy, ze masz uogólniać stereotypowo z czystej zazdrości. pozdrawiam:) faceta rzuć, bo na dluzsza mete się nie dogadacie. seks to nie wszystko, trzeba też być dopasowanym intelektualnie inaczej będziesz się męczyla.
odpowiedz
ch ętna (Ocena: 5) 02.07.2013 17:50
Podaj jest numer ; D
odpowiedz
szalona (Ocena: 5) 01.07.2013 21:02
Sama miałam taki przypadek. Wolałam zakończyć znajomość niż się z nim męczyć bo to nie miało sensu. Teraz mam inteligentnego mena, który nie grzeszy urodą i nie wyobrażam sobie związku z osoba która ma tylko ładne opakowanie.
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 30.06.2013 22:26
Wyobraź sobie że miałabyś się zestarzeć z tzw ciachem, uroda przeminie ale charakter zostaje. Do końca życia masz się z nim nie dogadywać? Jak to mówią z ładnego talerza się nie najesz
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie