Czy matka chrzestna musi przyjąć komunię? Agnieszka, 27 l.

10.02.2017

Spotkał mnie taki zaszczyt i niedługo zostanę matką chrzestną dziecka mojej kuzynki. Tak naprawdę to nikt w naszej rodzinie nie jest jakoś bardzo wierzący. Te chrzciny to raczej w ramach tradycji, niż duchowej potrzeby. No, ale to jednak poważna sprawa, więc wypadałoby się przygotować.

Prawda jest taka, że nie wyobrażam sobie pójść po tylu latach przerwy do spowiedzi. Nie jest mi to specjalnie potrzebne. Swoje za uszami pewnie mam, ale nie mam zamiaru opowiadać o tym obcemu człowiekowi i jeszcze słuchać pouczeń.

Z tego powodu komunia w czasie mszy teoretycznie też odpada… A może jednak nie?

 

Do wiary mam stosunek raczej luźny, więc jestem skłonna przystąpić do komunii bez wcześniejszego spowiadania się. Dla mnie to zwykły rytuał, ale różnica polega na tym, że przy eucharystii są też inni. Zaraz by zauważyli i skomentowali, gdybym nie przyjęła. Nie chcę robić skandalu, bo chyba nie na tym zależy mojej kuzynce.

Ja jestem gotowa to zrobić i nie wydaje mi się, żebym miała później z tego powodu wyrzuty sumienia. Dla jednych to ciało Chrystusa, dla mnie bardziej opłatek. Co myślicie o takim podejściu?

O tym, że nie byłam u spowiedzi przecież nikt się nie dowie.

Agnieszka

49 % tak
51 % nie

Polecane wideo

Komentarze (20)
Ocena: 4.55 / 5
godność matki chrzestnej (Ocena: 3) 30.09.2019 13:26
Samooszukiwanie przypomina duchowy samogwałt. Nie, dziękuję, wybieram miłość.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.02.2017 22:44
Nie powinnaś być chrzestną, jeżeli nie jesteś wierząca... to bezsensu... Nie idź do Komunii. Tak Cię to obchodzi co sobie pomyślą inni? Myślisz, że zwrócą na to uwagę? Dostaniesz karteczkę od rodziców dziecka, którą ksiądz musiał Ci podpisać po spowiedzi, żebyś faktycznie mogła zostać tą chrzestną skoro Ci tak na tym zależy.
odpowiedz
mia (Ocena: 1) 10.02.2017 20:55
Teraz nie patrzy się czy chrzestni są wierzący, tylko czy są bogaci...
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 10.02.2017 15:58
nie nie musi przyjac komunii. Na wlasnym przykladzie tak mialam, u spowiedzi bylam ale nie dostalam rozgrzeszenia( zyje bez slubu). Ksiadz sie zgodzil abym zostala matka chrzestna dla corki mojej siostry. Wiedzial ze zyje bez slubu , ale sie zgodzil , do komunii nie poszlam, zreszta nie tylko ja, w tym czasie byly 3 chrzty i polowa z towarzystwa nie byla w komunii. Dla swojej chrzesnicy zrobie wszysto, w Boga wierze, do koscila chodze, powiedzialabym ze jest bardzo uduchowiona osoba, codziennie modle sie za zmarlach i bardzo czesto sie mi snija. Z siostrzenica mam bardzo dobry kontakt, biore za nia pelna odpowiedzialnosc i w razie gdyby mojej siostrze cos sie stalo bede jej matka. A to ze zyje bez slubu, no coz kompletnie nie rozumiem istoty tego grzechu, grzech rozumiem przez to jak wyrzadzamy komus krzywde, tu nikt nikomu zadnej krzywdy nie wyrzadza.
zobacz odpowiedzi (4)
gość (Ocena: 5) 10.02.2017 14:02
Przyjęcie komunii bez spowiedzi to świętokradztwo:) Chyba nie powinnaś się była zgadzać na bycie chrzestną, bo do jej obowiązków należy pomaganie rodzicom w wychowywaniu dziecka w wierze i bycie dla niego przykładem... A ty jako osoba mająca "luzny stosunek do wiary" chyba nie jesteś najlepszym wyborem zwłaszcza jezeli uważasz, że komunia to tylko opłatek xd
odpowiedz

Polecane dla Ciebie