Bielizna na co dzień nie musi być seksowna. Wystarczy, że jest praktyczna. Odpowiednio dobrane majtki ogrzewają, zabezpieczają przed infekcjami i podrażnieniami, umożliwiają założenie podpaski, a przede wszystkim sprawiają, że jest nam wygodnie. Co innego, kiedy mówimy o seksownej bieliźnie nastawionej wyłącznie na zrobienie dobrego wrażenia. Ta nie musi być zbyt użyteczna i wygodna. Ma przede wszystkim wyglądać.
Ta kontrowersyjna kolekcja nie pasuje nam ani do jednej, ani do drugiej kategorii. Trudno uznać ją za praktyczną, a i seksowna będzie tylko dla nielicznych. Nie dziwi nas za to reakcja internautów, którzy oszaleli na punkcie majtek sprzedawanych w japońskim sklepie internetowym. Czegoś takiego jeszcze nie było.
Bielizna marki Predator Rat jest, a… jakby jej nie było. O co chodzi?
Zobacz również: Takich majtek nigdy na siebie nie zakładaj
źródło: dreamcart.cart.fc2.com / Predator Rat
Majtki oferowane przez japoński sklep Dreamcart to bielizna z obniżonym stanem. Tak bardzo, że praktycznie niczego nie zakrywają. Ledwo się zaczynają, a już kończą.
Klasyczne figi to jedynie wąski pasek poniżej pośladków, a coś na kształt bokserek nie zasłania nawet połowy pupy.
Głupie? Podobno bardzo erotyczne.
Zobacz również: Chciała wyglądać na studniówce jak Maffashion. NIE WYSZŁO...
źródło: dreamcart.cart.fc2.com / Predator Rat
Wyprodukowanie „bielizny po młodszej siostrze” (jak nazywają ją internauci) nie wymaga zbyt dużego nakładu pracy oraz materiałów, ale jej twórcy i tak się cenią. Jedna para majtek to koszt ok. 100 zł.
Nie do końca rozumiemy ich zastosowanie. Na pewno nie sprawdzą się jako bielizna na co dzień. Zwłaszcza zimą. W sypialni też chyba nie za bardzo, bo prawie ich nie widać.
A może w tym tkwi ich urok?
Zobacz również: Jaką bieliznę wybrać do łóżka?
źródło: dreamcart.cart.fc2.com / Predator Rat
Seksowne czy absurdalne?