To już kolejna odsłona współpracy Penelope Cruz i hiszpańskiej firmy Mango. Cała kolekcja jest bardzo zachowawcza, brakuje w niej dodatkowego pazura, który by sprawił, że powodowałaby ona szybsze bicie serca. Całość jest utrzymana w typowych dla jesieni kolorach - mamy brązy, zielenie, szarości, beże.
W ubraniach nie ma nic nadzwyczajnego, mimo że Penelope kusi ze zdjęć swoim zniewalającym spojrzeniem. To ona jest gwiazdą kampanii, a ciuchy to drugoplanowy dodatek.
Najfajniejszy jest brązowy, skórzany płaszcz. Reszta jest strasznie, ale to strasznie zwyczajna i zachowawcza.