Kwiaty powracają do mody rok po roku, zawsze i niezmiennie są obecne w letnich kolekcjach największych kreatorów. Tej wiosny powinny być jednak jeszcze większe, bardziej soczyste i obowiązkowo występować w duecie z innym, równie gorącym trendem sezonu. W tej roli najlepiej sprawdzi się duża marynarka – luźna, długa i szeroka w ramionach, o kwadratowym fasonie, charakterystycznym dla okresu lat 80. i 90.
Efektem miksu tych dwóch bardzo silnych letnich tendencji są kwieciste żakiety w wersji maksi. Na wielkim wybiegu pojawiły się u House of Holland oraz Yohija Yamamoto, ale jak nietrudno się domyślić, za takie cudo od topowego projektanta przyszłoby nam zapłacić zatrważającą sumę nawet tysiąca funtów! Na szczęście, twórcy sieciowych, ogólnodostępnych kolekcji podpatrują międzynarodowe trendy i czerpią z nich inspirację, umożliwiając nam obcowanie z modą na najwyższym poziomie, ale za niewielkie pieniądze.
Dzięki temu wśród wiosennych propozycji Topshopu udało nam się wyłowić prawdziwą perełkę – intensywnie kwiecisty żakiet o męskim kroju, do wyboru w dwóch tonacjach kolorystycznych (tęczowej i błękitno-zielonej). Wbrew pozorom, nawet tak wyrazistą część garderoby możemy bezbłędnie łączyć z różnymi tendencjami na ten sezon – poszarpanymi jeansami, błyszczącymi legginsami typu wet look czy krótkimi szortami. Należy jedynie pamiętać, aby nie przesadzić z ilością kolorów – kwieciste marynarki same w sobie porażają szeroką paletą barw i nie potrzebują dodatkowego towarzystwa intensywnych odcieni.
Żakiety kosztują około 385 zł i można je kupić w sklepie Topshop w Warszawie, w CH „Złote Tarasy” lub zamówić przez stronę internetową.
Zobacz także:
Weronika Woronowska