Płaszcz przeciwdeszczowy to jeden z niezbędnych elementów garderoby, którego nie może zabraknąć w żadnej szafie. W tym sezonie modne są te w stylu retro, nawiązujące do klasycznych trenczy sprzed lat.
Taki właśnie wydaje się być ciemnogranatowy Płaszcz Pull&Bear (159 zł) – dwurzędowy, w kształcie litery A i z zapięciem na duże guziki. Jest w nim jednak coś, co nieubłaganie kojarzy nam się z płaszczykami, w których chodziłyśmy na jesienne poszukiwania kasztanów w przedszkolu.
Prochowiec wykonano z błyszczącej, nieprzemakalnej tkaniny, z daleka wyglądającej jak plastik. To wrażenie potęguje wściekły, ciemnogranatowy kolor. W efekcie, płaszczyk wydaje się nieco kiczowaty i dziecinny. I mimo że stylizacje na lolitkę są nadal na topie, my mamy poważne wątpliwości, czy tego typu trencz nie będzie wyglądał na ulicy jak nieudany, modowy żart...
A jak wam się podoba? Czy założyłybyście coś takiego jesienią?