Wasze wyznania: „Straciłam dziewictwo w wieku...”

Marcelina

„Straciłam cnotę w wieku 15 lat na szkolnej wycieczce z kolegą z równoległej klasy. Bardzo bolało, ale chciałam to mieć jak najszybciej za sobą. Następnego dnia wszyscy wiedzieli, że już nie jestem dziewicą. Koleżanki pogratulowały mi dołączenia do grona prawdziwych kobiet. Nie żałuję”.

Daria

„Miałam 19 lat. Dobrał się do mnie sąsiad, taki przyszywany wujek. Podszczypywał, podszczypywał i w końcu dałam się przekonać. Teraz mam 22 lata i chłopaka, którego kocham. Wolałbym mieć pierwszy raz z nim”.

Zuzanna

„Zrobiłam to w 18. urodziny z kolegą. Myślę, że nie mogłam w lepszy sposób upamiętnić tego dnia. Było rewelacyjnie!”

Gosia

„Uległam chłopakowi. Miałam wtedy 17 lat. Do dziś żałuję. Uważam, że nie byłam gotowa i mogłam jeszcze poczekać”.

Róża

„Miałam 20 lat i byłam bardzo zakochana w sąsiedzie. Właściwie trochę go sprowokowałam. Myślałam, że potem będziemy razem, ale mnie wyśmiał. Przez kilka lat czułam awersje do facetów. Dopiero jako 25-latka stworzyłam prawdziwy związek”.

Martyna

„Teraz już wiem, że nie ma co się z tym spieszyć. Dziewictwo straciłam jako 15-latka w wyniku zakładu z koleżankami. Do dziś nie wiem, z kim. Zrobiłam to z przypadkowym facetem poznanym w klubie. Poszliśmy do toalety i po kilku minutach było po wszystkim. Czułam do siebie niesmak”.

Ula

„Długo czekałam ze stratą cnoty. Zrobiłam to z chłopakiem, z którym jestem do dziś. Miałam 26 lat”.

Sylwia

„Zrobiłam to po dwóch latach związku z moim pierwszym chłopakiem. Myślę, że czas był najlepszy. Akurat skończyłam 18 lat. Dziś postąpiłabym tak samo”.

Anita

„Wspominam to z rozrzewnieniem. Miałam 17 lat, a on 18. Dziś jest moim mężem i śmiejemy się z tego, jak nieporadnie zabieraliśmy się wtedy do tych rzeczy. Grunt to odpowiednia osoba i przekonanie, że jesteśmy gotowe. Nie ma co ulegać presji”.

Roksana

„Miałam 17 lat i uważam, że późno straciłam dziewictwo. Moje koleżanki z klasy w większości były już po. Przysługę wyświadczył mi kolega. Dla niego to też był pierwszy raz. Zachował się jak należało. Był czuły i delikatny”.

Zobacz także: 7 rzeczy, które kręcą facetów w dziewicach

Patrycja

„Koleżanki upiły mnie na dyskotece i zajął się mną ich znajomy. Miałam 17 lat. Przez dwa lata chodziłam do psychologa, bo nie mogłam się po tym pozbierać. Na szczęście kolejny raz przeżyłam z facetem, którego kochałam. Uważam, że do tego trzeba dojrzeć”.

Marta

„Zrobiłam to ze swoim ukochanym. Oboje mieliśmy po 21 lat. Obyło się bez rewelacji, ale mam miłe wspomnienia. Nie cofnęłabym czasu”.

Jola

„Zrobiłam to jako 16-latka. Przez rok cieszyłam się seksem. Potem wpadłam. Teraz jestem samotną matką. Myślę, że moje życie potoczyłoby się inaczej, gdybym tak nie szalała w młodości. Rozsądek przyszedł za późno”.

Wiktoria

„Miałam 15 lat. Wtedy byłam dumna z tego, że straciłam dziewictwo tak szybko. Dziś się wstydzę. Swojemu mężowi powiedziałam, że zrobiłam to w wieku 17 lat. Gdybym wyznała prawdę, wziąłby mnie za jakąś patologię. Rodzice pilnujcie swoich córek!”

Aleksandra

„Miałam 22 lata i uważam, że to było dla mnie za wcześnie. Chciałam jednak mieć to za sobą. Poznałam faceta przez czata i umówiliśmy się. Potraktował mnie dobrze, ale seks bez miłości nie ma najmniejszego sensu. Żałuję, że nie poczekałam jeszcze dwóch lat. Wtedy poznałam obecnego faceta”.