Uwaga, wadliwe prezerwatywy! Trafiły do Polski?

Nieskuteczne prezerwatywy w opakowaniach z logo znanych, zaufanych marek zalały chiński rynek. Specjaliści alarmują, że nie zabezpieczają przed ciążą i chorobami przenoszonymi drogą płciową, a w dodatku mogą powodować podrażnienia.
Uwaga, wadliwe prezerwatywy! Trafiły do Polski?
14.11.2009
>

Prezerwatywa to najpopularniejsza metoda antykoncepcji i zarazem jedyny środek zabezpieczający przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Mimo że nie daje 100% ochrony (może pęknąć, zsunąć się lub po prostu być źle założona), to przy prawidłowym użyciu jej skuteczność jest bardzo wysoka. Oczywiście, o ile nie dojdzie do jej fabrycznego uszkodzenia…

"The Daily Telegraph" opublikował kilka dni temu szokujące dane dotyczące kondomów produkowanych w jednej z nielegalnych, chińskich wytwórni. Powstałe tam prezerwatywy łatwo pękają, a ich skuteczność jest bardzo niska. Oprócz tego, fachowcy ostrzegają, że smarowano je roślinnym olejem, a ich opakowania nie są sterylne, co może stać się przyczyną poważnych podrażnień i uczuleń. Co jednak najważniejsze, istnieje ryzyko, że chińskie prezerwatywy nie zabezpieczają przed ciążą i chorobami przenoszonymi drogą płciową, w tym HIV.

Jak podaje gazeta, kondomy produkowane w nielegalnej fabryce trafiły na rynek w podrobionych opakowaniach oznaczonych logo znanych, zaufanych marek, takich jak Jissbon, Durex, Rough Rider, Six Sense and Love Card. Chińska policja szacuje, że aktualnie w sprzedaży może być aż milion uszkodzonych prezerwatyw i nie ma pewności, że wadliwe egzemplarze nie dostały się poza granice kraju. Teraz funkcjonariusze robią wszystko, aby wycofać je ze sklepów i opracować metodę rozróżniania podróbek od oryginałów.

Natasza Lasky

Zobacz także:

Nieprzyjemny seks – jak zaradzić bólowi?

Gdy podczas stosunku „och” zamienia się w „auuu”, partnerzy często czują się tym faktem upokorzeni i nie poszukują pomocy lekarskiej…

Dlaczego udajemy orgazmy?

Badania pokazują, że aż 65% kobiet i 30% mężczyzn udaje rozkosz w sypialni. Dlaczego boimy się powiedzieć prawdę?  

Polecane wideo

Komentarze (102)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 22.11.2009 21:07
Po przeczytaniu tego artykółu ciężko mi jest stwierdzić czy jest to prawdą wiem że,może tak być że wprowadzają podróbki ale aż strach uprawiać seks powaga nigdy nie wiadomo co się przytrafi naszczęscie mojej firmy której używam z chłopakiem nie wymienili także nadzieja jest że,nie są podróbką ale czasami takie artykóły potrafią nieżle zamieszać w głowie czytelniką czasami artykół jest grubo przesadzony także należy uważać co piszą i zachować czujność i rozważyć na własny rozum czy takie coś może być pozdrawiam czytelników;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.11.2009 22:28
anonim napisała: ale te niektóre dziewczyny są głupie łukają hormony bo im się cera poprawi. kobieto łykasz hormony to niszczysz swoją płodność. kiedy przyjdzie czas bedziesz musiała długo czekać na wymarzonego dzidzusia. a naturalne sposoby rozpoznawania swojej płodności nie niszcza twojego zdrowia i są w 99,8% skuteczne Większość środków hormonalnych powoduje wzmożoną płodność, a nawet mnogą ciążę... Chodziłeś do szkoły i uważałeś na lekcjach biologii? Chyba nie bardzo...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.11.2009 22:41
dobrze ze nie podrabiali marki, ktorej ja uzywam ;p
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.11.2009 20:41
ja jakos biore piguły i mi libido nie spadło wręcz przeciwnie ;D moze jestem bardziej nerwowa ale ochote mam zawsze :) wiec nie piszcie ze tak czy siak bo na kazdego inaczej działa :))
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.11.2009 18:32
chinczycy to idioci.. to po co robia te prezerwatywy jesli nie chronia? to lepiej nie uzywac bo i tak i tak mozna zajsc w ciaze.. ale interes musi byc
odpowiedz

Polecane dla Ciebie