Ojciec to jedna z najważniejszych osób w życiu każdej, małej i dużej, kobiety. Jako kilkuletnie dziewczynki wchodzimy w okres tzw. kompleksu Elektry (żeński odpowiednik kompleksu Edypa), nierzadko zakochując się w ojcu i marząc o tym, że zostaniemy jego żoną. Wówczas niezmiernie ważne jest, aby matka nie odrzucała córki oraz tłumaczyła, jaką rolę pełni każdy z członków rodziny. Dziecko musi wiedzieć, że tata jest mężem mamy, ale kiedy dziewczynka dorośnie, spotka mężczyznę, dla którego ona będzie żoną…
Być może właśnie w dziecięcej fascynacji ojcem należy szukać przyczyn ciekawej zależności, jaką zaobserwowała dr Lyndy Boothroyd z Uniwersytetu w Durham. Angielska badaczka postanowiła sprawdzić, czy kobiety wybierają partnerów podobnych do swoich ojców. Do eksperymentu zaprosiła wyłącznie Polki i pokazała im fotografie 15 anonimowych mężczyzn z zakrytymi włosami, uszami, ramionami, szyją oraz ubraniem. Na podstawie zdjęć panie miały wskazać mężczyznę, który podoba im się najbardziej.
Wybory respondentek porównano później z portretami ich ojców oraz wynikami ankiety, w której pytano m.in. o rodzinne relacje. Okazało się, że panie, które z tatą łączy bardzo bliska więź, częściej wskazywały podobnych do niego mężczyzn.
Zdaniem dr Lyndy Boothroyd, badania udowodniły wcześniejsze przypuszczenia psychologów, że wyobrażenie o tym, jaki powinien być nasz partner, budujemy na podstawie wyglądu ojca oraz kontaktów, jakie go z nami łączyły.
Lilka Tylman
Zobacz także:
Młodszy partner? To nie problem!
Partner młodszy od ciebie o kilka, kilkanaście, a nawet... kilkadziesiąt lat to już nie tylko żaden problem, ale i świetny sposób na udany związek.
Mój partner jest w wieku mojego ojca…
Dlaczego niektóre z nas na życiowych partnerów wybierają mężczyzn starszych od siebie o kilkadziesiąt lat?