Pierwszy raz na studniówce

O studniówkowej inicjacji seksualnej mówi się już od paru lat. Czy młodzież naprawdę decyduje się na swój pierwszy raz w takich okolicznościach?
Pierwszy raz na studniówce
09.02.2013

Studniówka, czyli bal przedmaturalny, odbywający się na około sto dni przed egzaminem dojrzałości, jest tradycją typowo polską – nie ma na świecie odpowiednika. W innych krajach bale tego typu organizowane są dopiero po egzaminach. W czasie studniówki obowiązują stroje wieczorowe, a także czerwona bielizna czy podwiązka – na szczęście w czasie matury. Podczas studniówek maturzyści bawią się razem z osobami towarzyszącymi; często wyjątkowo beztrosko. Nie jest tajemnicą, że alkohol na studniówce leje się strumieniami, choć oficjalnie zazwyczaj jest zabroniony. W ostatnim czasie zapanowała jednak inna moda – na inicjację seksualną w czasie przedmaturalnej zabawy.

Za plecami nauczycieli

Internet pełen jest wyznań młodych osób, które twierdzą, że uprawiały seks na studniówce. „Zrobiliśmy to z byłym piętro wyżej niż był bal studniówkowy. Na szybkiego. Ale to stare dzieje” – opowiada Ewela. „Zrobiliśmy to z moją (teraz) żoną (wtedy jeszcze dziewczyną). Łatwo było, bo na parterze mieliśmy szkołę, a na piętrach internat. Ale żeby było ciekawiej, zrobiliśmy to w męskiej toalecie” – wyznaje jeden z internautów. Uczestnicy dyskusji w sieci chętnie opowiadają o swoich studniówkowych doznaniach. „Ja też straciłam dziewictwo w czasie studniówki. Trzeba było uważać, bo nauczyciele wszystkich pilnowali, ale udało nam się wymknąć, znaleźć ustronne miejsce i zaliczyć szybki numerek. Miło to wspominam, choć z tamtym chłopakiem nie mam już kontaktu” – czytamy na forum.

Pierwszy raz

Wycie z rozkoszy

Traumatycznym przeżyciem okazała się studniówka dla naszej Czytelniczki Magdy, której list publikujemy tutaj. Chłopak, z którym bawiła się w czasie balu przedmaturalnego, choć był wzorowym partnerem, zaciągnął ją do samochodu i zgwałcił na parkingu. Są jednak dziewczyny, które nic sobie nie robią z pierwszych eksperymentów seksualnych w czasie studniówki. „Nie zrobiliśmy tego, ale ostro zabawiliśmy się w toalecie. Całowanie, lizanie, te sprawy. Wyłam z rozkoszy! Było kapitalnie” – pisze jedna z internautek. „Na studniówce zrobiła to moja najlepsza koleżanka, pewnie dlatego, że się mocno wstawiła. Wymknęła się ze swoim chłopakiem na pół godziny, a gdy wróciła, była rozpalona i jakby nieobecna. Wszyscy się domyślili, co się stało” – czytamy dalej.

Specjalista przestrzega

Zbigniew Fronczek, seksuolog i ginekolog-położnik stwierdził w rozmowie z „Gazetą Pomorską”, że „moda na inicjację seksualną po balu maturalnym przybyła do Polki z zachodu”. Dr Fronczek nie kryje jednak, że nie jest to dobre rozwiązanie – do rozpoczęcia współżycia trzeba się bowiem przygotować, a utrata dziewictwa w pośpiechu, w niewłaściwym miejscu i okolicznościach, zdaniem specjalisty może zostawić trwały ślad w psychice i rzutować na całe późniejsze życie seksualne.

Pierwszy raz

Zbigniew Fronczek w rozmowie z „GP” zastanawia się: „Co będzie, jeśli zdarzy się ciąża? Albo zarażę się jakąś chorobą przenoszoną drogą płciową. Owszem, pół biedy, gdy to banalna infekcja, którą da się łatwo wyleczyć. Ale równie dobrze może to być chociażby wirus HPV, odpowiedzialny za pojawienie się raka szyjki macicy. Czy jesteśmy na to gotowi? (…) Gabinety seksuologów pełne są ludzi, którzy przez lata leczą się z frustracji po pośpiesznym i nieudolnym pierwszym razie. Mówiąc wprost – moim zdaniem nie ma żadnych pozytywnych stron seksu wynikającego z koniunktury, w jakiej znalazła się para”.

Nie śpieszyć się

Specjaliści zauważają, że maturzyści bardzo często nie są gotowi na współżycie – najlepiej wcześniej porozmawiać na ten temat z lekarzem (który doradzi, jak zabezpieczyć się przed niechcianą ciążą czy chorobami) albo osobą dorosłą, aby wejście w sferę seksualności nie okazało się przykrym przeżyciem. O tym, jak przygotować się do pierwszego razu, piszemy tutaj.

Niestety, masa nastolatków do seksu podchodzi pochopnie. Z badań TNS OBOP wynika, że co piąta osoba w wieku 15-16 lat pierwszy raz ma już za sobą. Natomiast średni wiek pierwszych kontaktów seksualnych według ankiety telefonicznej z 2011 roku wynosi 18,7 lat dla kobiet i 18,1 lat dla mężczyzn.

EPN

Pierwszy raz

Noc w hotelu

Studniówka na długo zapadnie w pamięć również Kasi i Oli, które zwierzyły się dziennikarzom „Gazety Wyborczej” ze swoich doświadczeń. Dziewczyny po studniówkowej zabawie zostały zaproszone przez swoich partnerów do ekskluzywnego hotelu. „Przez całą studniówkę siedziałyśmy jak na szpilkach. Rafał w tańcu szepnął mi, że ma dla mnie niespodziankę i już nie mogłam się doczekać końca balu, zwłaszcza że zabawa była dość drętwa” – powiedziała Kasia. Ale szczegółów dziewczyny nie chciały zdradzić. Właściciele hoteli przepytani przez dziennikarzy „GW” przyznali jednak, że coraz więcej par – zwłaszcza licealistki ze swoimi starszymi partnerami – decydują się na wynajęcie pokoju po studniówce.

Nowa tradycja

Pisze o tym również Weronika. „Czy wypada uprawiać seks po studniówce? Pytam, bo mój kolega, który mnie zaprosił, wynajął też pokój w hotelu. Nie wiem, co o tym myśleć. Ponoć to taka nowa tradycja”. To jednak nie wszystko. Wśród maturzystów panuje wręcz przekonanie, że jeśli w czasie studniówki nie zdecydują się na seks, to… obleją egzaminy. „Swój pierwszy raz miałam w czasie studniówki z chłopakiem, w którym byłam zakochana, więc nie widzę w tym nic złego. Zwłaszcza że i tak byłam w tyle za moimi koleżankami, które straciły dziewictwo dużo wcześniej. Niektóre na przykład w gimnazjum” – twierdzi Aga. „Seks na studniówce to i tak późno. Teraz wszyscy robią to znacznie wcześniej” – dorzuca Maja.

Polecane wideo

Komentarze (108)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 10.02.2013 23:48
a ja chyba nie będę do końca życia już uprawiać sexu;( nie dość, że nie mam z kim, to jeszcze przypomina mi się jak w zeszłym roku mój kolega, którego znałam 5 lat mnie zgwałcił:( teraz mam taki uraz do facetów i do sexu i do siebie czuje straszne obrzydzie, że nie wiem co zrobić i jak się pozbyć tego uczucia:( posrany ten świat!
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 10.02.2013 13:52
Glupoty totalne! Piszcie tak dalej to dziewczyny na pewno beda myslaly,ze trzeba robic to na studniowce. Wstyd mi za to co czytam. Czy nie mozna normalnie jak ludzie. W dzisiejszych czasach wszystko jest takie zwulgaryzowane. Dziewczyny szanujcie sie i znajcie swoja wartosc! Szybki numerek na studniowce nie sprawi,ze chlopak bedzie was bardziej kochal!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 10.02.2013 13:27
a ja z moim chlopakiem kiedy wrocilismy ze studniowki do domu, około 8 rano:) kulturalnie zroobilismy to w łozku, dodam ze nie był to pierwszy raz...
zobacz odpowiedzi (2)
Monika (Ocena: 5) 10.02.2013 12:23
"moda na inicjację seksualną po balu maturalnym przybyła do Polki z zachodu” ale jakby coś, to jest bal ten jest typowo polską tradycją. Taaak.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 10.02.2013 12:20
studniówka nieru.chana matura nie zdana ;p
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie