W dzisiejszych czasach noc poślubna nie budzi już takich emocji jak u naszych babć i prababć. Zazwyczaj związek jest konsumowany dużo wcześniej, a pierwsza noc po zawarciu związku małżeńskiego jest spędzana na weselnej zabawie, a potem jej odsypianiu.
Jaka powinna być idealna noc poślubna? Przede wszystkim romantyczna, długa i niezapomniana. Świece, nastrojowa muzyka oraz szampan to niezbędne dodatki, dzięki którym nowożeńcy podkreślają wyjątkowy charakter aktu.
Z nocą poślubną związanych jest wiele zwyczajów. Wszystko zależy od kraju, jego religii oraz kultury. Niektóre z nich wywołują dziś na twarzach ludzi szok i niedowierzanie. Na szczęście większość z nich nie jest praktykowana. Nowożeńcy mogą odetchnąć z ulgą i cieszyć się, że nie urodzili się w epoce starożytnej czy średniowieczu.
Oto niektóre z najbardziej szokujących zwyczajów, które miały miejsce podczas nocy poślubnej.
Zobacz także: Ten kolor włosów odpowiada za późną utratę dziewictwa (Potwierdzasz?)
Fot. Thinkstock
Zwyczaj pokazywania zakrwawionego prześcieradła wydaje się błahostką w porównaniu z tradycją, której przestrzegano kiedyś na wielkich dworach. Zgodnie z nią stosunek odbywał się przy świadkach, a w niektórych przypadkach nawet przy papieżu. Goście mogli wspierać pana młodego słowami i dawać mu rady. Czasami odbywało się to tylko w formie podsłuchiwania. Zwyczaj nosił nazwę pokładziny i bardzo długo pozostał aktualny w Niemczech - aż do XVII wieku.
Zobacz także: 7 wad związku ze znacznie wyższym partnerem (Sprawdź, zanim sama zgodzisz się na taki układ!)
Fot. Thinkstock
W niektórych plemionach afrykańskich nawet do dzisiejszego dnia praktykuje się brutalny zwyczaj nocy poślubnej. Polega on na tym, że z panną młodą mogą współżyć wszyscy mężczyźni z wioski. Trudno wyobrazić sobie bardziej okrutną tradycję… Z kolei w innych społecznościach afrykańskich, małżeństwo jest konsumowane w towarzystwie matki panny młodej. Nowożeńcy nie mogą zatem liczyć na zbyt dużą prywatność.
Fot. Thinkstock
Ciekawostką jest, że noc poślubna wcale nie miała miejsca w pierwszą noc po ślubie. Polscy królowie brali ślub w niedzielę, a konsumpcja związku odbywała się najpierw symbolicznie podczas ceremonii w kościele. Rozkładano czerwony baldachim, pod którym stały dwa czerwone trony. Prawdziwa noc poślubna miała miejsce dopiero kolejnego dnia i odbywała się w obecności dostojników królewskich i biskupa.
Fot. Thinkstock
Młode Rzymianki nie miały zbyt przyjemnych wspomnień z nocy poślubnej. Tradycja nakazywała im dosiąść najpierw posągu boga płodności, u którego rzucał się w oczy przede wszystkim członek w erekcji. Następnie dochodziło do aktu z mężem. Niestety ten ostatni nie dbał o odczucia swojej żony, ponieważ uważano, że sprawianie kobiety przyjemności jest poniżające dla mężczyzny.
Zobacz także: Noc poślubna w wersji FASHION - welon, push up, karminowe usta!
Fot. Thinkstock
Od czasów średniowiecznych praktykowany jest zwyczaj wystawiania na widok publiczny zakrwawionego prześcieradła albo chusteczki na dowód niewinności panny młodej. Obecnie tradycja ta zanika. Jeżeli jednak niektórzy myślą, że młode mężatki stresowały się podczas nocy poślubnej, zdziwią się. Znalazły się sposoby na oszukanie zebranego towarzystwa. Wystarczyło naciąć palec i rozprowadzić na materiale kilka kropel drogocennej krwi.