Mija cię na ulicy przystojny facet. Co najpierw rzuca ci się w oczy? Jego cudowny uśmiech, bosko zarysowane mięśnie pod koszulą, a może zarost na brodzie i policzkach? Okazuje się, że odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka prosta. Kobiety są bowiem bardziej skomplikowane niż mężczyźni. Nam nie wystarczy jedna cecha wyglądu, by stracić głowę dla faceta. To, czy zainteresujemy się konkretnym przedstawicielem płci brzydkiej, zależy od wielu czynników.
Co zatem robi na nas największe wrażenie? Na to pytanie znaleźli odpowiedź amerykańscy naukowcy. Oto 6 elementów, które sprawiają, że nie możemy się oprzeć danemu mężczyźnie.
1. Czerwone ubranie
Podobno najbardziej kręcą nas faceci, którzy mają na sobie jakiś czerwony element garderoby. Bez względu na to, czy jest to czapka z daszkiem, buty, czy spodnie, krwisty kolor odczytujemy jako oznakę męskiego seksapilu i pewności siebie.
2. Wyprostowana sylwetka
Facet może być najpiękniejszym mężczyzną na Ziemi, ale jeśli się garbi – żadna z nas nie będzie chciała się z nim spotykać. Zdaniem naukowców do wyprostowanej sylwetki u panów mamy szczególną słabość, ponieważ dzięki temu facet wygląda na wyższego.
3. Zarost
Gęsta broda dodaje mężczyznom powagi i seksapilu. Dzięki niej faceci wyglądają ultramęsko. Nic dziwnego, że na punkcie zarostu mamy prawdziwego fioła.
4. Uśmiech
Tutaj możecie się odrobinę zdziwić. Nie chodzi bowiem o szeroki uśmiech od ucha do ucha, który odsłania facetowi wszystkie zęby, ale raczej o… brak uśmiechu. Mężczyzna, który robi to powściągliwie lub ma totalnie poważną minę, kręci nas podobno najbardziej. Powód? Wtedy facet wydaje się tajemniczy i nieokiełznany…
5. Mięśnie
W tym momencie nie powinno być żadnego zaskoczenia. Uwielbiamy facetów, którzy są umięśnieni. Ci mało wysportowani, o chuderlawej sylwetce nie mają u nas żadnych szans.
6. Pot na ciele
Spocony facet kojarzy się nam z pierwotną siłą i seksualnym pożądaniem. Dlatego właśnie mamy ogromną słabość do potu na męskim ciele.
Co sądzicie o tej liście? Na Was również te elementy robią największe wrażenie?