Kobiety pożądają księży

Duchowni nie pozostają obojętni na kobiece wdzięki. Celibat jest mitem, o którym pamiętają nieliczni. Na nudę najlepszy jest seks z partnerką z czatu.
Kobiety pożądają księży
02.02.2009

W zeszłym tygodniu „Gazeta Wyborcza” opublikowała wywiad z prof. Józefem Baniakiem na temat duchowieństwa w Polsce. Z jego badań wynika, że ponad połowa księży ma na koncie przygody z kobietami lub żyje w stałych związkach. Co więcej, ich przełożeni przymykają na to oko, a nawet dają przyzwolenie, jedynym warunkiem jest to, żeby sprawa się nie rozniosła. Dopóki jest tajemnicą, jest OK.

Idąc tym tropem, dziennikarka „Polski” przeprowadziła wywiad z księdzem Wojciechem.

„Wysoki, zwalisty brunet w dżinsach, bez koloratki. Dłonie ma szerokie, kanciaste, okrągłą twarz, ostre spojrzenie. Mieszka na Pomorzu. Trzydziestopięciolatek, używa młodzieżowego języka: "kumać", "wyluzuj". Często mówi też "kuźwa", a seks z kobietą określa "puknięciem".

Opowiedział o swoich przygodach, miłości, podejściu do seksu. Kilka lat temu zakochał się w studentce, na punkcie której, jak to określił, oszalał. Postanowił zrezygnować z kapłaństwa, udał się w tej sprawie do biskupa. Hierarcha zaproponował mu inne wyjście. Zamiast zrzucenia sutanny dał mu czas na przemyślenie sprawy i oddelegował na studia. W praktyce oznaczało to, że ksiądz Wojciech zamieszkał ze studentką. Kupił jej mieszkanie, samochód. Na koniec wrócił do Kościoła z pustymi kieszeniami.

„Zainwestowałem w nią pieniądze, uczucia, wszystko. Wróciłem na plebanię goły jak święty turecki. Ogarnęła mnie gorączka seksualna. Jedna, druga, trzecia kobieta. Nie masz pojęcia, ile kobiet chce spróbować seksu z duchownym!

Swoje partnerki poznaje w Internecie. Nie umawia się z parafiankami, aby uniknąć plotek. Z jego informacji wynika, że wielu księży praktykuje taki sposób poznawania kobiet. „Polska”, na potwierdzenie słów księdza Wojciecha, przytacza historię księdza Wieńczysława, byłego proboszcza w Janikach. Przed sądem toczy się właśnie sprawa o uznanie go za ojca dziecka. Mają być przeprowadzone badania DNA. Jeśli potwierdzą, że ksiądz jest ojcem, zasądzone będą alimenty.

Z informacji, do jakich dotarł dziennik, wynika, że część parafii ma specjalne fundusze alimentacyjne. Ponieważ wielu księży musi płacić na dzieci, których są ojcami.

Kościół nie po raz pierwszy i nie ostatni pokazuje swoją hipokryzję. To tyczy się głównie hierarchów, którzy w imię zachowania dobrego imienia wolą kłamać lub nie widzieć patologii. Podczas gdy zwykłych ludzi lubią przy każdej okazji nazywać grzesznikami, których czeka sąd boży.

Polecane wideo

Komentarze (345)
Ocena: 5 / 5
Sara (Ocena: 5) 09.02.2019 22:48
A ja zakochalam sie w czlowieku. Po pól roku okazal sie ksiedzem. Jestem w szoku na granicy szalenstwa. Jestem matką. Niekoniecznie wierzącą. Jak to możliwe. Ironia losu okrutna.
odpowiedz
GOść (Ocena: 5) 30.10.2018 12:28
Wiele kobiet pożąda księży -mają mężów marynarzy, którzy pracują ciężko na rodziny , a paniusie wielce pobożne plackiem leżące w Kościele chcą mieć i pieniądze i seks . Więc najlepiej z proboszczem- przecież nie odmówi.A mąż i dzieci idą na bok - całkowita hipokryzja,pół parafii o tym wie i kuria również ,ale po co to rozgłaszać.A mąż wie o tym i chodzi na msze które odprawia szanowny proboszcz. Obłuda do n-tej potęgi
odpowiedz
eliza (Ocena: 5) 14.10.2014 10:40
kobiety pozadaja ksiezy dlaczego?????? dlatego ze w domu Maja diablow nie mezow!!!!!!!!pragna delikatnosci,dobroci ,milosci a o tym mowi tylko ksiadz!!!!!!taka jest Prawda!!!!!!
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 02.06.2014 15:15
Bzdury Totalne! Kobiety nie pozadaja Ksiezy, jest zupelnie odwrotnie, to Oni szukaja na poczatku wzrokowo potencjalne ofiary, na zasadze " uda sie albo sie nie uda" Wiem z doswiadczenia, prosze mi wierzyc!
zobacz odpowiedzi (2)
pefPRWaw2k (Ocena: 5) 15.08.2013 00:38
Superior thinking dentostramed above. Thanks!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie