Faceci są wzrokowcami, więc każdy szczegół kobiecego wyglądu zwraca ich uwagę. Podczas kilku pierwszych spotkań lustrują kobiety od stóp do głów. Nie tylko uroda i makijaż są przedmiotem ich oceny, ale także ubrania.
Znaczenie ma umiejętność dobrania rzeczy do pory roku, ich zestawienie oraz ubrania same w sobie. Do niektórych mężczyźni pałają awersją. Nic nie jest w stanie przekonać ich do zmiany opinii. „Są ubrania, które wyglądają źle i nie przekona mnie stwierdzenie, że taka jest moda albo że coś podobnego nosiła ostatnio Anja Rubik. Moim zdaniem coraz więcej rzeczy będących na topie nadaje się tylko do tego, aby wyrzucić je na śmietnik” – stanowczo wypowiada się jeden z internautów. Czy inni faceci się z nim zgadzają?
Na podstawie rozmowy z kilkoma znajomymi udało nam się ustalić, że są ubrania, które ich zdaniem oszpecą nawet najpiękniejszą kobietę. O które dokładnie chodzi? Wcale nie o buty emu ani spodnie alladynki!
Będziecie zaskoczone!
Zobacz także: Exclusive: Nie płacę za ubrania
Fot. unsplash.com
„Spódnica powinna eksponować kobiece nogi, podkreślać biodra i talię. W rozkloszowanej, plisowanej spódnicy, figura znika. Moda może być fajna, ale w niektówych przypadkach po prostu szpeci...” – wypowiada się Dominik.
„Jak widzę dziewczynę w plisowanej spódnicy za kolana, myślę sobie, że to szara myszka. W końcu to typowo babciny styl” – przekomarza się Robert.
„Słyszałem, że to hit ostatnich sezonów” – śmieje się Sebastian. – „Szkoda, że dziewczyny nie zdają sobie sprawy, że takie buty pogrubiają ich nogi. Poza tym wygladają w nich karykaturalnie. Ale przecież to nieważne, liczy się moda” – ironizuje. – „Wysyp klonów” – kończy temat.
„Zgadzam się, że buty za kolana są okropne. Marszczą się w okolicach kolan, a to brzydko wygląda. Poza tym zawsze żal było mi dziewczyn ślepo podążających za modą. Wolę indywidualistki!” – komentuje Olek.
Fot. unsplash.com
„Takie sukienki są najgorsze. Zwłaszcza te bez dekoltu. Kobiece sylwetki przypominają w nich tuby. Mam nadzieję, że nie urażę tym stwierdzeniem żadnej kobiety, ale taka jest prawda. Gadałem o tym z kumplami i myślą podobnie” – mówi Damian.
„Jestem zdecydowanie na nie. Sukienka ma podkreślać kobiecą figurę, a nie deformować ją. Czyżby pomysłodawcą był fan transpłciowości? Zauważyłem, że aktualna moda dla kobiet wzoruje się na męskiej garderobie. Muszę też wspomnieć o okropnych swetrach oversizowych” – zauważa Mirek.
„Wiem, że z niektórymi rzeczami trudno się rozstać, ale rozciągnięty swter, choćby nie wiem, jak był lubiany, nadaje się co najwyżej na legowisko dla kota” – przekonuje Krzysiek.
„Kobieta powinna wyglądać elegancko i schludnie. Rezczy wcale nie muszą być z najwyższej półki, ale pewien standard obowiązuje. Zniszczonych rzeczy się pozbywamy” – twierdzi Radek.
Zobacz także: WASZA SZAFA: Seksapil to jej drugie imię! Poznajcie Karinę i jej styl
Fot. unsplash.com
„Powinien powstać zakaz sprzedaży tych spodni w sklepach. Wiszą na kobiecych biodrach, jak u faceta, zanimiast delkatnie je podkreślać. Jak dla mnie jedyne słuszne spodnie dla kobiety to rurki. Uwielbiam widok kobiecych bioder. Im pełniejsze, tym lepsze”.
„Kobiety stają się w nich męskie. Nawet stoją jak mężczyźni. Nie obejrzałbym się za kobietę w boyfriendach. Lubię kobiecość” – opiniuje Szymon.
„Dres zawsze będzie dresem. Niestety coraz częściej widuję u siebie w pracy kobiety ubrane w elegancki dres. Moim zdaniem dres zawsze będzie obciachowy” – mówi Czarek.
„Najgorszy jest taki ze spodniami ściąganymi w nogawkach i napisami na bluzie. Ogólnie elegancki dres kojarzy mi się z imprezowymi dziewczynami i tandetą. Brakuje tylko papierosa w ustach i narysowanych brwi. Gdzie się podziała elegancja kobiet?”