Jak donosi serwis Examiner.com, pastor David Reid z Villa Rica w amerykańskim stanie Georgia głosi kontrowersyjną teorię jakoby Biblia pełna była przykładów i wskazówek mogących doskonale urozmaicić życie seksualne. – Już pierwotnie seks nie służył jedynie prokreacji, ale również przyjemności małżonków – twierdzi duchowny.
Jego zdaniem seks jest darem od Boga, mającym służyć bliskości małżonków i ich wzajemnemu zadowoleniu. Wstyd, pornografia czy niewierność są rezultatem działań szatana pod postacią węża, który kusił Ewę w raju. To właśnie tego rodzaju przeszkody nie pozwalają partnerom osiągnąć pełnej satysfakcji z seksu, prowadząc do wojny płci. Pastor wielokrotnie podkreśla, że zaspokojenie seksualnego apetytu to naturalna ludzka potrzeba, ale szatan, który wkrada się do łóżka wielu par przed ślubem, uniemożliwia później osiągnięcie rozkoszy.
Co ciekawe, sposobem na małżeńskie problemy w sypialni powinna być lektura Biblii. Amerykański duchowny odwołuje się przede wszystkim do Księgi Rodzaju i Pieśni nad Pieśniami, gdzie można znaleźć instrukcje poprawiające jakość małżeńskich relacji, również tych erotycznych.
Natasza Lasky
Zobacz także:
Pary gejowskie z dziećmi pojawią się w podręcznikach szkolnych!
Nawet w bardzo liberalnej Holandii znalazło się potężne grono przeciwników tego pomysłu!
Księża uważają, że Polki noszą za duże dekolty na msze!
Franciszkanie z opolskiego zakonu już dawno zauważyli, że wierni przychodzą do Kościoła niestosownie ubrani... Szczególnie rażą ich nagie biusty parafianek.