Lalka Barbie to od ponad 50 lat niedościgniony wzór milionów dziewczynek na całym świecie. Boleśnie perfekcyjna, idealnie piękna, zawsze uśmiechnięta zdaje się być marzeniem nie tylko Kena, ale i każdego mężczyzny. Nic więc dziwnego, że małe fanki słynnej laleczki chcą wieść życie takie jak ona – nieskomplikowane, pełne uroczych przyjaciółek, w ślicznym domku z szafą wypełnioną różowymi kreacjami.
Barbie to dzieło wybitnych projektantów, którzy stworzyli coś więcej niż zabawkę. Jej pierwowzorem była (o zgrozo!) gumowa lalka, którą dorośli panowie zabijali samotność. Tak jak jej późniejsza miniaturka, miała oczy po brzegi wypełnione zachwytem, źrenice rozszerzone do granic możliwości, bujne blond włosy i przyklejony uśmiech.
Jak zauważa psycholog Paweł Droździak, Barbie posiada stopy, jednak podobnie jak reszta ciała, nie mają one żadnej innej funkcji poza ozdobną. Lalka nie jest więc w stanie sama ustać na nogach. Przekaz jest łatwo czytelny. Jeśli jesteś kobietą, osiągniesz sukces, gdy będziesz ładna i seksowna. Miej długie nogi, patrz oczami sarenki i noś dobre ciuchy - wszyscy będą chcieli mieć cię w domu. A jeśli pokażesz, że nie umiesz ustać na własnych nogach, milion rąk wyciągnie się, by cię przytrzymać.
Dziś nie brakuje kilkuletnich marzycielek, pragnących zatrzeć granicę pomiędzy życiem w domku Mattel a rzeczywistością. Mowa o uczestniczkach konkursów małych miss, które pod okiem własnych mam i surowych sędziów uczą się, co jest w życiu ważne. Wygląd, gracja, uśmiech… Gdy ich koleżanki pilnie chodzą do szkoły, one przymierzają sukienki i pobierają lekcje chodzenia. Wierzą, że złociste loki, falbaniasta suknia i makijaż zadziałają niczym zaklęcie – pojawi się uwielbienie, różowy samochód i muskularny Ken, z brzucha wyjmą dziecko, będą żyły długo i szczęśliwie, bo przecież plastik jest wieczny.
Czy jednak faktycznie Barbie jest ideałem kobiecego piękna, któremu żaden mężczyzna się nie oprze? Niekoniecznie, a to z tej prostej przyczyny, że kobieta o jej wymiarach nie istnieje. Musiałaby przy wzroście 175 cm posiadać wymiary 84-46-80, co jest fizycznie niemożliwe (szczególnie, że nogi stanowią ponad połowę długości jej ciała). Badania dodatkowo nas uspokajają – mężczyzn najbardziej podnieca proporcja 9-6-9, od której naszą uroczą laleczkę dzieli co najmniej kilka plastykowych hamburgerów.
Od głupiutkiej Barbie wbrew pozorom możemy się jednak co nieco nauczyć. Wszak musi mieć w sobie coś magnetyzującego, skoro od kilkudziesięciu lat niepodzielnie święci triumfy i uchodzi za królową zabawek. Psychologowie zwracają uwagę na dwa aspekty jej „stylu bycia”: pewność siebie i zachwyt wypisany na twarzy, który mężczyźni interpretują w całkiem oczywisty sposób „podobam jej się, więc jestem świetny”.
Panowie, ani ci współcześni, ani ci namiętnie korzystający z walorów prababki współczesnej lalki, jeśli wierzyć badaniom, nie przywiązują szczególnej wagi do intelektu potencjalnej partnerki, istotne jest dla nich jedynie, aby nie była mądrzejsza od nich samych. Przy paniach odrobinę głupszych od siebie czują się mądrzejsi, niż są w istocie, łatwiej jest im je zdominować przy ich pełnej akceptacji, a na dokładkę otrzymują permanentnie zachwycone spojrzenia. Żyć nie umierać, prawda?
Jeśli na dokładkę partnerka jest zadbana, „podrasowana” makijażem i odziana w modne ciuszki, facet czuje się jak w niebie. Może więc warto czasem nieco zainspirować się stylem Barbie i dla odmiany, zamiast na faceta narzekać, spojrzeć mu prosto w oczy i z rozczulającym uśmiechem wyszeptać, jaki z niego wspaniały mężczyzna? Zamiast udowadniać mu edukacyjne braki, westchnąć i rzec „jaką ty masz wiedzę”, choćby nawet opowiadał bzdury. Jak podkreśla Paweł Droździak, jeżeli uwielbieniu dla własnej osoby towarzyszy równie silna aprobata dla mężczyzny, reakcja musi być pozytywna!
Lilka Tylman
Zobacz także:
Dziewczyny XXI wieku biorą od życia to, co chcą. Tak samo zresztą jak faceci. W dzisiejszych czasach uchodzi nam na sucho wiele rzeczy, a to, czego wstydziły się nasze babki, stanowi często powód do dumy.
Co w kobietach pociąga mężczyzn?
Wielu twierdzi, że najlepszym afrodyzjakiem jest zdrowa i zadbana skóra!