Nawet te z pozoru najlepsze związki się rozpadają. I to zupełnie nieoczekiwanie. Co jest tego powodem? Może ich być wiele. Począwszy od trzeciej osoby, która wchodzi w romantyczną relację znajomych z butami aż po kłótnie o głupstwa. Portal independent.co.uk wskazał na 9 doświadczeń, które powinna przejść każda para. Dzięki temu ryzyko rozstania zmniejsza się. O jakie doświadczenia chodzi?
Dobrze jest, gdy kobieta i mężczyzna mają wspólne zwierzę. Nie ma znaczenia, czy jest to kot, pies, rybka czy świnka morska. Ważne, żeby było. Zwierzę to nie dziecko, ale jednak dzięki niemu zakochani mogą się przekonać, jakimi rodzicami będą. Każde zwierzę wymaga podzielenia się obowiązkami, kosztami oraz czasem.
Badanie przeprowadzone na University of Buffalo wykazało, że pary, które mają zwierzaka, stają się sobie bliższe, są bardziej usatysfakcjonowane z małżeństwa i lepiej radzą sobie ze stresem.
Kłopoty finansowe bardzo często są przyczyną rozpadania się małżeństw. Trudno o romantyczny nastrój, kiedy brakuje pieniędzy na podstawowe potrzeby. Badanie przeprowadzone na Ohio State University w 2011 r. wykazało, że bezrobotni mężczyźni są bardziej skłonni wziąć rozwód niż faceci mający stałe zatrudnienie.
Kłopoty finansowe w związku są o tyle dobre, że możecie się przekonać, czy wspólnie sobie z nimi poradzicie. Pokazują, jak duża siła tkwi w waszej relacji. Jeżeli pokonacie te trudności, jest większa szansa, że wasze małżeństwo przetrwa.
Fot. unsplash.com
Osoby, które mieszkają z nami przez jakiś czas, również mogą stać się wskaźnikiem trwałości związku. Może chodzić o przyszłego teścia/teściową, znajomego z dawnych lat czy gościa domu. To osoba, przy której trzeba się wykazać cierpliwością i zrozumieniem.
Psycholog Shawn M Burn twierdzi, że gość przebywający w naszym domu przez długi czas będzie zakłócał naszą rutynę i uzurpował sobie kontrolę. Dlatego jego obecność jest stresująca. Jak się to przekłada na badanie trwałości relacji? Bardzo często obwiniamy drugą połówkę o zakłócanie domowych obowiązków i burzenie codziennego rytmu, ale w rzeczywistości cała wina nie spoczywa na nich. Doświadczenie z gościem będzie pod tym względem dobrym treningiem. Jeżeli go zniesiecie, dobrze wróży to waszej relacji.
Kłótnię uważamy za negatywne zjawisko, ale w zależności od tego, jak sobie z nią poradzimy, przekonamy się o sile związku. Wbrew pozorom kłótnia jest dobra, ponieważ pozwala uniknąć trzymania niechęci i długotrwałego konfliktu. Jeżeli wyjdziecie z tej kłótni cało, osiągnięcie sukces. Jednak najlepszym wyznacznikiem trwałości relacji jest wspólne rozwiązanie problemu pomimo stania po przeciwnej stronie.
Fot. unsplash.com
Ludzie z reguły nie lubią przyznawać się do błędu. Jest im trudno powiedzieć „Przepraszam, myliłem/am się”. Zwłaszcza, gdy powstanie poważny konflikt. Jeżeli oboje macie zwyczaj przepraszania się po kłótni, to bardzo dobry znak.
Nie miej złudzeń, że rutyna ominie twój związek. Ona pojawia się w każdej relacji. Czasami trwa miesiące, a innym razem lata. Jeżeli oboje będziecie starać się ją pokonać poprzez przywrócenie związkowi romantycznego charakteru i walkę o partnera, przetrwacie również rutynę małżeńską. A ta może być bardzo długa.
Przeprowadzone w 2013 r. na University of Chicago Booth School of Business badanie wykazało, że gdy kobieta zaczyna zarabiać więcej od swojego partnera, wśród tych par zdarza się więcej rozwodów. Faceci mają problem ze zniesieniem tego, że ich żony mają wyższe pensje. Osiągnięcia żony mogą sprawić, że facet poczuje do niej niechęć i zazdrość.
Jak sobie z tym radzicie? Potraficie dzielić się wzajemnie sukcesem i traktować go jako wspólne osiągnięcie? Jeżeli tak, jest u was większa szansa na przetrwanie niż u osób, które czują się źle z osiągnięciami partnera.
Fot. unsplash.com
To ważne, aby mieć w partnerze oparcie. Zarówno jedna, jak i druga osoba muszą czuć pewność, że w razie poważnych kłopotów mogą liczyć na wsparcie drugiej strony. Niezależnie od tego, czy jest to wsparcie materialne czy psychiczne. Jeżeli oboje otrzymujecie je w związku, funkcjonuje on poprawnie.
Wspólne doświadczanie nowych rzeczy jest bardzo ważne. Zwłaszcza jeżeli chodzi o niezbyt przyjemne doświadczenia, które wymagają od was wyjścia ze strefy komfortu. Dzięki temu uczycie się wspólnie pokonywać przeszkody.