Pozycja, w jakiej śpisz z ukochanym, dużo mówi o waszym związku. Między innymi to, jak blisko ze sobą jesteście i czy w waszej relacji panuje chłód uczuciowy. Mało tego, możesz dzięki niej rozpoznać, czy twój facet przypadkiem nie potrzebuje więcej przestrzeni. Mowa ciała jest bardzo ważna i nie należy jej lekceważyć. Czasami ludzie nawet nie są świadomi, co się z nimi dzieje, a mowa ciała idealnie opisuje ten stan.
6 rzeczy, dzięki którym będziecie ze sobą już ZAWSZE!
Wyróżnia się 10 typowych pozycji dla par. Zobacz, która najbardziej odpowiada pozycji, w której śpisz ze swoim ukochanym. Rozszyfruj, czy między wami wszystko gra.
Jeżeli jeden z partnerów szuka nogi drugiego, dotyka jej w trakcie snu bądź oplata, to bardzo dobry znak. Według psychologów oznacza on poszukiwanie emocjonalnej albo fizycznej więzi. Wskazuje również na to, że ludzie nie mogą się sobą nacieszyć i szukają kontaktu nawet nieświadomie.
Fot. unsplash.com
Specjaliści mówią, że osoby, które podczas snu obejmują się ramionami i przylegają do siebie ciałami, są ze sobą mocno związane emocjonalnie. Ta pozycja często występuje na początku relacji. W przypadku par z długim stażem może oznaczać emocjonalne uzależnienie.
Łyżeczka może oznaczać jedną z dwóch rzeczy. Pierwsza to silny pociąg fizyczny, a druga chęć chronienia partnerki. Co ciekawe, przyjmuje ją około 1/5 par.
Ułożenie ciał jest takie same, ale pomiędzy zakochanymi występuje mały odstęp. To typowa pozycja dla par z niezbyt długim stażem, których związek wkracza w fazę dojrzewania. Z jednej strony chcą być ze sobą blisko, a z drugiej uważąją, że udany związek to niekoniecznie pragnienie nieustannego kontaktu. Rozumieją, że wypoczynek jest ważny i służy nie tylko im, ale także relacji.
Fot. unsplash.com
Na początku kobieta i mężczyzna splatają się ciałami. Po kilku minutach każdy wędruje na swoją stronę łóżka. Rozplątany uścisk oznacza silną i dojrzałą więź pomiędzy zakochanymi.
Kobieta i mężczyzna stykają się plecami albo dołem pleców. Ta pozycja wskazuje na rozluźnienie oraz poczucie komfortu. Zakochani dobrze czują się w swoim towarzystwie.
Jedna osoba zajmuje większość łóżka. Druga leży na brzegu, czasami trochę niżej, pod ramieniem osoby dominującej. Jak można się domyślić, to oznacza także dominację w relacji. Jedna osoba rządzi, a druga jest pomijana. Niezbyt dobry znak.
Fot. unsplash.com
Kobieta znajduje się w ramionach mężczyzny. Jej głowa spoczywa na jego klatce piersiowej. Psycholodzy mówią, że osoby śpiące w tej pozycji darzą się dużym zaufaniem. Poza tym wskazuje ona na chęć wzmocnienia releacji pod względem koleżeństwa. Bardzo często zdarza się w początkowej fazie relacji.
Są pary, które wolą spać na swoich połówkach łóżka i zachowują odstęp. Pierwsze odczucie może być takie, że w związku panuje uczuciowy chłód. Nic bardziej mylnego. Jedno z badań przeprowadzonych przez psychologów wykazało, że w tej pozycji śpią osoby przywiązane do siebie, ale jednocześnie niezależne. Poza tym aż 27 proc. par śpi w takim ułożeniu.
Jedna osoba leży na brzegu łóżka, a druga otacza ją ramionami i „wpycha się” na jej część łóżka. Jest bardzo prawdopodobne, że ta wycofana osoba szuka większej przestrzeni w związku.
A wy w jakiej pozycji śpicie?
Źródło: ohme.pl