Oczywiście te wyniki są zasługą wielu wieków praktyki w kierowaniu mężczyznami za ich plecami. Z badań belgijskich naukowców wynika, że 90% panów wykonuje to, co chcą ich partnerki, a aż 75% z nich myśli, że to ich własne pomysły.
Wiemy, jak wymusić, żeby on się zachowywał tak, jak my chcemy; wiemy, gdzie ukłuć, a gdzie pogłaskać. Jedną z najbardziej rozpowszechnionych taktyk jest wygląd i emanowanie seksualnością. Drugą jest szantaż emocjonalny.
Naukowcy wyróżniają 3 rodzaje szantażu:
Można wyróżnić jeszcze metodę na „słodką idiotkę", kiedy udajemy, że nic nie wiemy, nic nie umiemy i potrzebna jest nam pomoc rycerskiego mężczyzny.
Metody nie są jednak ważne, najważniejszy jest sukces :).