Witaj Nunilo!
Od dwóch tygodni prześladuje mnie sen, w którym widzę piękną, wysoką huśtawkę. Za każdym razem staram się na nią wejść, jednak nie mogę jej dosięgnąć. Biorę więc drabinę i wspinam się po niej, mimo że szczeble są kruche i szybko się łamią. Kiedy jestem już na samym szczycie i wreszcie udaje mi się usiąść na huśtawce, nagle okazuje się, że ta też jest połamana. Z przerażeniem spadam w dół… i wtedy się budzę.
Martwią mnie te sny. Proszę, pomóż mi je wyjaśnić.
Pozdrawiam,
Ewa
Droga Ewo, niestety nie mam dla ciebie dobrych wiadomości. W twoich snach pojawia się sporo symboli, które wskazują, że w najbliższych dniach czeka cię trudny okres. Po pierwsze - motyw niestabilnej drabiny i połamanej huśtawki, które oznaczają dla śniącego złą passę oraz pecha. Po drugie - wątek wspinania się, który wskazuje na ogromny wysiłek i liczne przeszkody na drodze do sukcesu; a po trzecie – motyw spadania, czyli symbol nieuniknionej porażki.
Moja rada jest więc taka, abyś w najbliższym czasie zrezygnowała ze swoich zamierzeń, ponieważ obrócą się przeciwko tobie i wyrządzą sporo szkód. Przeczekaj niekorzystny okres i zacznij działać dopiero wówczas, kiedy poczujesz, że nic nie pokrzyżuje twoich planów.
Wróżka Nunila
Zobacz także:
SENNIK: „Za rok wychodzę za mąż, a śni mi się, że spóźniam się na swój ślub!”
Marzenę niepokoją sny związane z jej rychłym ślubem. Wróżka Nunila pomaga w interpretacji.
SENNIK: „W moich koszmarach jest mnóstwo krwi, a ja ginę od strzałów lub ran ciętych!”
Na przełomie ostatnich dwóch miesięcy Niki miała aż 9 koszmarów, związanych z napadem na jej dom rodzinny. Wróżka Nunila wyjaśnia, co to oznacza.