Jeden ze znaków zodiaku potrzebuje do życia nie tylko regularnych dawek adrenaliny, ale także licznych pochlebstw. Uwielbia brylować i błyszczeć. Czuje się wtedy w stu procentach sobą. Chce mu się wówczas przenosić góry i wychodzić ze strefy komfortu. Kto ma skłonności do tego typu zachowań?
Zobacz także: To jeden z najwrażliwszych znaków zodiaku. Marzy, aby wszyscy go lubili
Niektóre znaki zodiaku można określić mianem bardzo skromnych. Do tego grona zalicza się na przykład wrażliwe i bardzo romantyczne Wodniki. To ludzie, którzy nie lubią grać w towarzystwie pierwszych skrzypiec. Często nie potrafią też przyjmować komplementów. Nie wiedzą po prostu, jak powinni się wtedy zachować. Ot, Wodniki nie chcą wyjść na zadufane w sobie. Czerwienią się, przygryzają nerwowo wargi. Nie mają bladego pojęcia, co też powinny odpowiedzieć. Mają nieodparte wrażenie, że gdy chwali się je wniebogłosy, zwykłe „dziękuję” nie wystarczy. Są też i te szczególnie łase na komplementy. Jeśli nie słyszą ich regularnie, nie potrafią funkcjonować. Zaczyna brakować im sił witalnych. Znacznie pogarsza się też ich samopoczucie. O kim mowa?
Podobnie zachowują się przede wszystkim Lwy. Do pełni szczęścia potrzebują wpatrzonych w nich jak w przysłowiowy obrazek fanów. Kochają, kiedy kręci się wokół nich wielu adoratorów. Astrologowie są zdania, że mają skłonności do tworzenia wokół siebie czegoś w rodzaju dworu. Zazwyczaj cechuje je nieprzeciętna pewność siebie, zmysłowość, niezwykła determinacja i nieprzeciętna odwaga. Bez swych „dworzan” szybko gasną i tracą grunt pod nogami. Zaczynają być bezradne i apatyczne.
Zobacz także: Znaki zodiaku, które mają mroczną osobowość. Potrafią posunąć się do wszystkiego