Druga połowa października, a szczególnie jego ostatni tydzień nie upłynie nam niestety pod znakiem błogiego spokoju i pogody ducha. Będzie to czas, w jakim większość z nas zaczną trawić wielkie egzystencjalne niepokoje. Będziemy miały niemały mętlik w głowie. Poczujemy się zagubione, nieszczęśliwe, słabe psychicznie, mało asertywne i podatne na wszelkiego rodzaju manipulacje. Wszystkie te negatywne i bardzo uciążliwe odczucia będą spowodowane wystąpieniem pewnego mistycznego zjawiska astronomicznego. Co takiego się zadzieje?
Zobacz także: Kontakt z wampirem emocjonalnym może być niebezpieczny. Po czym poznać taką osobę?
25 października będzie miało miejsce zaćmienie Słońca w znaku Skorpiona. To właśnie ono spowoduje wspomniany kryzysowy czas. Warto dobrze się do niego przygotować, aby przypadkiem nie stracić nad swoim życiem kontroli.
Przed wystąpieniem zaćmienia, koniecznie skupmy się na tym, aby ugruntować poczucie własnej wartości. Ćwiczmy się w docenianiu swoich zalet. Bądźmy dla siebie jak najłaskawsze. Równie przychylnym okiem patrzmy na najbliższych, aby nie doprowadzać przypadkiem do niepotrzebnych konfliktów. Wyrozumiałość, stabilność psychiczna i niepoddawanie się frustracjom to klucz do przeżycia przedzaćmieniowej fazy, jak i zaćmienia bez kłopotów. Ponadto nie podejmujmy w tym czasie żadnych ważnych decyzji. Lepiej poczekać z tym do początku listopada.
Zobacz także: Baba Wanga przewidziała, co strasznego wydarzy się w 2022 roku. To JUŻ się dzieje