Na początku każdego roku eksperci z dziedziny astrologii patrzą w niebo i skrupulatnie analizują układ gwiazd i planet, a także kosmiczne zjawiska, które w ciągu kolejnych 12 miesięcy będą miały największy wpływ na nasze życie. Wiele osób wierzy w to, że ruchy ciał niebieskich mogą zapewnić nam szczęście i powodzenie lub też przynieść pecha i fatum.
Zobacz również: „Powiew świeżego powietrza”. Rozpoczyna się bardzo optymistyczny sezon dla wszystkich znaków zodiaku – bez wyjątku
Co takiego astrolodzy zobaczyli w związku ze zbliżającym się czerwcem? Okazuje się, że ten miesiąc będzie obfitował w istotne kosmiczne wydarzenia. Czy ich energia będzie dla nas korzystna, a może wręcz przeciwnie? Oto ściągawka odnośnie najważniejszych czerwcowych dat pod kątem astrologii. Czego należy się spodziewać?
Fot. Unsplash
Retrogradacja Merkurego ma miejsce wtedy, gdy ta planeta wchodzi w pozorny ruch wsteczny. To kosmiczne wydarzenie ma wyjątkowo negatywny wpływ na mieszkańców Ziemi. Gdy Merkury znajduje się w retrogradacji, nic nie układa się po naszej myśli i musimy zmagać się z różnymi przeszkodami oraz niespodziewanymi zwrotami wydarzeń.
Po trzech tygodniach kosmicznego chaosu już od 3 czerwca będziemy mogli odetchnąć, ponieważ to zjawisko wreszcie się zakończy. Astrolodzy podkreślają jednak, że niektórzy mogą odczuwać negatywny wpływ Merkurego jeszcze przez jakiś czas, należy więc liczyć się z zaburzeniami w komunikacji z innymi.
W czerwcu koniec jednej retrogradacji zbiegnie się w czasie z początkiem innej. Wprawdzie Merkury wreszcie da nam odpocząć, ale za to Saturn zmusi nas do pewnych ważnych przemyśleń. Już 4 czerwca ta planeta znajdzie się w pozornym ruchu wstecznym w znaku buntowniczego i ekscentrycznego Wodnika. Taka sytuacja będzie trwać aż do 22 października. Co to dla nas oznacza? Okazję do zadania sobie istotnych pytań na temat stawiania granic oraz wartości, jakimi kierujemy się w życiu. Energia Saturna da nam lekcję jeśli chodzi o poczucie obowiązków i dojrzałość.
W połowie miesiąca Księżyc znajdzie się w swojej najbardziej imponującej fazie. Czerwcowa pełnia nosi nazwę Truskawkowego Księżyca, ponieważ przypada na sezon zbioru tych owoców, a do tego nasz naturalny satelita będzie rzucał nietypową, blado różową poświatę. Co więcej, ostatnia pełnia tej wiosny będzie czasem superksiężyca, ponieważ znajdzie się on najbliżej Ziemi, a do naszej planety dotrze nawet o 30 proc. więcej światła odbitego od Srebrnego Globu.
21 czerwca czeka nas wyjątkowo krótka noc - doświadczymy za to najdłuższego dnia w całym roku, a wszystko za sprawą przesilenia letniego. Ta sama data oznacza początek sezonu Raka, czyli jednego z najbardziej wrażliwych i empatycznych spośród wszystkich znaków zodiaku. Jego energia sprawi, że zapragniemy bliskości z innymi i będziemy chcieli spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi.
To nie żart - pod koniec miesiąca czeka nas jeszcze jedna retrogradacja. Tym razem w pozornym ruchu wstecznym znajdzie się Neptun, a pozostanie w nim aż do 3 grudnia. Co to dla nas oznacza? Wyjątkową więź ze sferą duchową i zwiększoną intuicję. Wszystko dlatego, że zgodnie z astrologią Neptun włada światem będącym jedynie odbiciem rzeczywistości dostrzegalnej naszymi zmysłami. Ta planeta patronuje mitologii, duchowości, legendom, snom, mistycyzmowi oraz magii i głęboko skrywanym przeżyciom.
Zobacz również: Siostrzane znaki zodiaku. Kto jest Twoją bratnią duszą?