Czy kiedykolwiek słyszałaś o Mroźnym Księżycu? To określenie wywodzi się z kalendarza rolniczego. Mroźny Księżyc pojawia się na niebie w listopadzie, a wraz z nim pierwsze przymrozki. Jako że w pierwszej połowie listopada będziemy doświadczać pełni Mroźnego Księżyca możemy się przygotować na wiele zmian. Jak je odczujemy?
Zobacz również: Księżyc właśnie jest w pustym biegu. Możesz to odczuć w bardzo nieprzyjemny sposób
Pełnia Księżyca 12 listopada wypada w Byku, a to znak zodiaku, który ponad wszystko kocha dobra materialne, luksusy i dogadzanie sobie na różne sposoby. Z tego względu najbliższa pełnia Księżyca będzie czasem, w którym warto skupić się na finansach, ponieważ może to przynieść bardzo dobre korzyści, a także na spełnianiu swoich zachcianek - oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Pełnia Mroźnego Księżyca w Byku to też doskonały czas na to, by zadbać o siebie i postawić na relaks, ponieważ Byk to patron wszystkiego, co związane z cielesnością i błogością. Dobre jedzenie, relaksująca kąpiel i masaż albo coś, co pobudza zmysły - pełnia Księżyca w listopadzie to właśnie moment, kiedy możesz, a nawet powinnaś sobie na to pozwolić.
Fot. Unsplash.com
Ale uwaga. Mroźny Księżyc przyniesie ze sobą także mniej pozytywne zmiany. To zjawisko będzie oddziaływać wyjątkowo źle na wszelkie relacje i kontakty z bliskimi. Nieporozumienia i kłótnie wiszą w powietrzu, więc warto unikać drażliwych i trudnych tematów oraz konfrontacji. Nie jest to też dobry czas na pierwsze randki, gdyż nasza percepcja potencjalnego partnera może być zaburzona.
Jak więc najlepiej wyjść obronną ręką z tego okresu? Przede wszystkim zwolnić tempo i zadbać o siebie i swój wewnętrzny spokój. Skup się na tym, co przynosi ci harmonię i dobre samopoczucie. Zrób sobie wieczór tylko dla siebie i nie przejmuj się nikim ani niczym. Poczujesz się jak nowonarodzona!
Zobacz również: Retrogradacja Merkurego ściągnie na nas pasmo nieszczęść. Wiemy, co nam grozi