W Chojnicach ksiądz katecheta wywołał skandal. Jak poinformował „Wieczór Wybrzeża” jedna z uczennic podczas lekcji religii nie nadążała notować wszystkiego o czym mówił nauczyciel. W pewnym momencie szepnęła pod nosem - Wolniej, wolniej. Okazało się, że ksiądz usłyszał mruczenie dziewczyny i nie zastanawiając się ani chwili, odpowiedział przy całej klasie – Wolniej, wolniej, to będziesz krzyczała do męża podczas nocy poślubnej.
Uczniowie zamarli słysząc słowa wypowiedziane przez katechetę. Nie mogli pojąć, jak ksiądz mógł w ten sposób zwrócić się do ich koleżanki. Dlatego postanowili o całym zajściu poinformować rodziców, a ci z kolei przedłożyli sprawę dyrektorce gimnazjum.
Pani dyrektor mimo całego zajścia nie zwolniła księdza – Uważam, że każdy może popełnić błąd, a nam nie wolno przekreślać z tego powodu doświadczonego, bo z czteroletnim stażem, nauczyciela.
Można się spodziewać, że takie słowa wypowiedziane przez nauczyciela innego przedmiotu skończyłyby się dla niego zwolnieniem lub chociażby naganą. Jednak księżom wolno więcej. Chojnice to mała miejscowość i nic tu nie przejdzie bez echa. Może dlatego dyrektorka szkoły nie chciała nagłaśniać całej sparwy. Czy słusznie?
Kinga Walczak
Zobacz także:
Zakonnica i ksiądz w dwuznacznej reklamie lodów!
Przesiąknięta erotyzmem i… symbolami religijnymi kampania promocyjna lodów pewnej włoskiej marki wywołała fale protestów w Wielkiej Brytanii!
Jak rozmawiać z księdzem o seksie?
Duchowny powinien być naszym powiernikiem i przyjacielem. Czy zatem łatwo jest rozmawiać z nim o seksie?