Ofiary islamu: Milczą w imię tradycji

Czy sygnały o bestialskich formach karania kobiet w świecie Islamu, o których słyszymy, świadczą o zacofaniu krajów arabskich, czy okrutne niusy są jedynie kontrowersją lansowaną przez media?
Ofiary islamu: Milczą w imię tradycji
20.02.2010
Podczas gdy w Polsce trwa dyskusja o wprowadzeniu parytetu płci podczas wyborów parlamentarnych, w innych krajach świata, myśl o tym, że kobieta mogłaby mieć jakikolwiek wpływ na rządzenie krajem, nikomu nawet nie przychodzi do głowy. Choć żyjemy w XXI wieku, nadal istnieją miejsca, w których społeczeństwo funkcjonuje tak, jakby nic nie uległo zmianie od setek lat. Nie chodzi tu jednak, ani o tereny nieskalane cywilizacją, ani o małe wioski, których na próżno można szukać na mapie…

Okazuje się, że uprzedzenia przeciwników kultury islamu i kultury, nie zawsze są bezpodstawne. Pod wpływem ostatnich wydarzeń, związanym z aktywnością terrorystów i bojowych ugrupowań muzułmańskich, fakt istnienia aktów notorycznego nieprzestrzegania  praw człowieka, niestety odszedł w niepamięć. Ofiarami są w szczególności kobiety.

Parę dni temu media nagłośniły przypadek okrutnej kary, jaką ojciec i dziadek 16-letniej dziewczynki postanowili wymierzyć na własną rękę. Dlaczego? Nastolatka ponoć zawiniła tym, że rozmawiała z chłopcami… Mężczyźni postanowili pogrzebać ją żywcem. To oczywiście nie jedyny przypadek tortur i okrutnych form przemocy, która codziennie dotyka setki kobiet, ukrywających twarz pod  burkami…

Chłosty – to najpopularniejsza i zarazem najłagodniejsza forma kary, wymierzanej kobietom islamu za ich „przewinienia”. Czy przekroczeniem prawa można bowiem nazwać zajście w ciążę, będącą skutkiem gwałtu? Za taki występek w Bangladeszu kobiety karane są dotkliwą chłostą. Z kolei saudyjski sąd przewiduje 90 batów za wniesienie na teren szkoły telefonu komórkowego z aparatem (tak, jak w przypadku pobitej 13-latki) i 50 batów za noszenie spódnicy do kolan. Kobiety nie mogą również nosić spodni, czy biustonoszy. Obecność tego ostatniego elementu garderoby sprawdzana jest w Somalii przez specjalne patrole, których funkcjonariusze upokarzają „kontrolowane” kobiety, każąc im podskakiwać i grożąc chłostą.

Najdotkliwszą karą zdaje się być jednak gwałt zbiorowy. Nie tylko organizacje, broniące praw człowieka zachodzą w głowę, jak ludzie cywilizowani mogą sankcjonować jakiekolwiek przewinienia tego typu karami. Zdaje się, że każda inteligentna zgodziłaby się ze stwierdzeniem, że przemoc stosowana wobec kobiet, poparta  takim systemem prawnym to dowód zacofania i ciemnoty. Z tego coraz częściej zdają sobie sprawę same ofiary przemocy fizycznej w krajach muzułmańskich.

Znane są przypadki kobiet, które wbrew otaczającemu je światu, zdecydowały się podjąć walkę z łamaniem ich podstawowych praw – z brakiem poczucia bezpieczeństwa, czy też ograniczaniem ich wolności.  Niestety, za ten bunt nierzadko muszą przypłacić niewyobrażalnym cierpieniem. Świat usłyszał już o 16-letnej Assiyi Rafiq, z Pakistanu, walczącej o prawa ofiar zbiorowych gwałtów, który przeżyła ona sama, a także o siostrach Muhsen (bohaterkach książki „Sprzedane”) – Zanie i Nadii, które jako małe dziewczynki i obywatelki Wielkiej Brytanii, zostały wywiezione i sprzedane przez własnego ojca w Jemenie. Ale przykładów desperackich czynów kobiet ze świata półksiężyca jest o wiele więcej.

W małym miasteczku Herat w Afganistanie istnieje szpital, w którym leczy się niedoszłe samobójczynie. Jedne z nich decydują się na samopodpalenie na znak protestu, inne słusznie sądzą, że to jedyne wyjście z ich sytuacji. Wydawane za mąż już w wieku 7 lat dziewczynki, od 12 roku życia rodzą swoim mężom dzieci. Jako matki gromadki dzieci znajdują się w potrzasku. Nie mają szans na rozwód, bo aby go zdobyć muszą mieć dowody lub świadków, którzy potwierdzą, że przemoc fizyczna, doświadczana przez żonę zagraża jej życiu, bądź rozłąka, której dopuścił się mąż trwała zbyt długo.

Nie trzeba chyba tłumaczyć, że system prawny krajów arabskich jest stworzony przez mężczyzn i dla nich samych. Kobiety, wychowywane są po to, by wychowywać dzieci i zajmować się domem. Nic, więc dziwnego, że aż 80% damskiej populacji np. w Afganistanie, nie ma możliwości edukacji, co wiąże się z analfabetyzmem, nieznajomością swoich praw i wyrażaniem mimowolnej zgody na bycie ofiarą.

Na skutek przeprowadzonych reform koranicznych zakazano już dzieciobójstwa, a same kobiety zostały dopuszczone do  udziału w postępowaniach spadkowych. Czy coś jeszcze zmieni się na lepsze? Niestety o tym, świat zachodu może nigdy nie mieć możliwości się przekonać. Dlaczego? Mimo wielu dyskusji i niezliczonych opinii formułowanych przez dziennikarzy, znawców świata islamu – jego przeciwników i zwolenników, tak naprawdę nigdy nie będziemy wiedzieć, co jest przesadą, a co prawdziwą walką o poprawę warunków, w jakich żyją miliony kobiet …

Alicja Milewska

Zobacz także:

Skazali ją na gwałt zbiorowy!

Historia Mukhtaran Bibi – skazanej na gwałt zbiorowy za przewinienia swojej rodziny!

Nastolatka wychłostana publicznie za nieobyczajne zachowanie!

Kraje muzułmańskie rządzą się swoimi prawami, w których wciąż obowiązują publiczne kary cielesne. Kilka dni temu do sieci trafiło nagranie z zarejestrowaną chłostą w pakistańskiej Dolinie Swat. Karę poniosła 17-letnia dziewczyna.

 

Polecane wideo

Komentarze (23)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 22.03.2010 01:23
Ludzie ale Wy jestescie poparani!!! Brak slow!!!!! Tak najlepiej zbudujmy im sto nowych meczetow i zaprosmy tych barbarzyncow do naszego kraju, a za piec lat bedziecie sie baly nosa z domu wychylic bo jak nie taka spodniczke zalozycie to beda za wami krzczec na ulicy, ze dziwki. Bo prawda jest taka, iz kazda kobieta nie owinieta kilometrem materialu dla nich jest dziwka!!! \"inaczej nie znaczy gorzej..\"??? Kobieto litosci!!!! Islam to nie tylko religia to codzienne pranie mozgu, to propaganda, to polityka powiem inaczej to choroba naszego swiata!!!! A roznica miedzy nimi a nami polega miedzy innymi na tym, ze jak wasi ojcowie sie wkurzaja na was bo sie nie zgadzacie to odrazu was nie morduja \'\' w imie honoru\'\' zal!!! to jest rodzina???? jak im podpadniesz to cie zatluka albo zakopia zywcem?!?! Nie w takim swiecie chce zyc! A dla nich to my jestesmy swiniami:))) Nie ma sensu dyskutowac z istotami ktore dopiero co zeskoczyly z drzewa... Tak wiec w tym przypadku inaczej oznacza gorzej!!!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 22.03.2010 01:23
Bawią mnie takie głupie komentarze niedoświadczonych dziewczynek, które myślą, że popiszą się tu swoją ogromną tolerancją dla całego świata, a prawda jest taka, że taka jak Ty nie wytrzymałaby tam nawet jednego dnia! Co Ty możesz wiedzuec na temat co tam sie wyprawia? Ok, ja też tam nie byłam, jednak od pewnego czasu sie tym interesuję, dużo na ten temat czytam (prawdziwych historii), czytałam trakże fragmenty koranu. Przeczytaj sobie chociażby książki "Sprzedane", "Spalona żywcem", "Tylko razem z córką", "Sabatina", ""Kwiat pustyni" i wtedy "mmędrkuj" i popisuj się jaa jesteś tolerancyjna. Dziwne, że nikt kto tam był nie opublkikował powieści pod tytułem: Moje cudowne życie w Arabii?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 21.02.2010 16:21
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 21.02.2010 14:32
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 21.02.2010 09:38
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie