Jak donosi za „The Sun” portal Sfora.pl, kolejny naukowy eksperyment, któremu poddano męskie umysły, potwierdził, że faceci to stuprocentowi wzrokowcy. Już przy pierwszym spotkaniu oceniają atrakcyjność partnerki, swoją opinię opierając głównie na… biuście.
W Wielkiej Brytanii, niemal połowa ankietowanych mężczyzn przyznała, że najpierw patrzy na kobiecy biust, a dopiero później na twarz. Co więcej, aż 40% panów podziwia nasze piersi minimum 10 razy dziennie (niezależnie od tego, czy należą one do stałej partnerki, czy koleżanki zza biurka…).
Te same badania pokazały, że również kobiety są czujnymi obserwatorkami biustów. 90% respondentek zdradziło, że kilka razy dziennie przygląda się piersiom znajomych i współpracowniczek, a 40% zazdrości innym kobietom biustu. W efekcie, aż 63% ankietowanych marzy o posiadaniu większej miseczki.
Nasze frustracje na tym punkcie nie pozostają niezauważone przez mężczyzn – prawie połowa panów podejrzewa, że ich ukochane mają kompleks związany z wielkością lub wyglądem biustu. I to całkiem niesłusznie – od dawna przecież wiadomo, że faceci uwielbiają kobiece piersi, niezależnie od tego, czy są małe, czy duże!
Natasza Lasky
Zobacz także:
Mężczyźni boją się pięknych kobiet!
Jako chłodni realiści, faceci podświadomie wybierają kobiety, które są w stanie zdobyć.
Największe piersi świata – ZOBACZ!
Biust stanowi 25% całej masy jej ciała i uniemożliwia normalne życie.