Drogie Papilotki,
niedawno rozpoczęłam współżycie z moim chłopakiem. Jest nam razem cudowanie i oboje mamy ogromną ochotę na seks. Co prawda, nie należymy do osób doświadczonych, bo dla nas obojga był to pierwszy raz, ale kochamy się i mamy do siebie ogromne zaufanie, więc postanowiliśmy spróbować.
Do tej pory zabezpieczaliśmy się za pomocą prezerwatyw i ta metoda nie jest dla nas uciążliwa, ale niestety nie należy do najskuteczniejszych. Poza tym, ogromnie boję się wpadki, bo niedawno skończyłm 18 lat i nie jestem gotowa, żeby zostać matką. On studiuje i minie jeszcze sporo czasu, zanim będziemy gotowi, żeby założyć rodzinę. A jesteśmy pewni, że tak właśnie się stanie.
Na razie chcemy się cieszyć z bezpiecznego seksu. Dlatego zastanawiam się nad tym, czy aby nie wybrać się do ginekologa po jakąś skuteczniejszą formę antykoncepcji. Właściwie jedynym powodem, który mnie powstrzymuje, jest fakt, że on od października znowu wyjedzie na studia i będziemy się widywać zaledwie 2 razy w tygodniu. Dlatego zastanawiam się, czy warto "truć" się hormonami? Albo czy możliwe jest przyjmowanie tabletek przez 2 - 3 miesiące, a potem ich odstawienie? Sama nie wiem, co zrobić, dlatego proszę o radę!!!
Pozdrawiam
Anka