MNIE SIĘ TO NIE ZDARZY - na pewno, jeżeli nie miewasz zbliżeń seksualnych. I tu pewność się kończy.
STAŁO SIĘ - co teraz? Teraz odpowiadasz za siebie i za rozwijające się w tobie dziecko. Nie ma rady, musisz wydorośleć z dnia na dzień. Decyzje dotyczące przyszłości musisz podjąć sama - być może po raz pierwszyw życiu i po głębokim namyśle. Dobrze, gdy czujesz wsparcie najbliższych.
URODZIĆ I WYCHOWAĆ - to rozwiązanie najlepsze i najtrudniejsze zarazem. Zwłaszcza, że samemu jest się jeszcze dzieckiem. Powinnaś mieć zapewnioną pomoc rodziców, dziadków. Także materialną. Wtedy twoje życiowe szanse i ambicje nie muszą ulec przekreśleniu. Trzeba o tym rozmawiać otwarcie. Ważne, żebyś wiedziała, na co możesz liczyć.
Jeżeli postanowisz zatrzymać i wychować swoje dziecko, musi to być decyzja nieodwracalna, na dobre i na złe. To odpowiedzialność na resztę życia. W zamian - dużo, dużo radości. Oby.