Czy mój facet jest maminsynkiem?

Mój chłopak ceni bardziej zdanie swojej mamy, niż moje i nie chce ze mną o tym porozmawiać! Co robić?
Czy mój facet jest maminsynkiem?
01.07.2010

Z moim chłopakiem jestem prawie 1,5 roku. Mieszkam z nim prawie 4 miesiące. On ma 23 lata. Kiedy jeszcze ze sobą nie mieszkaliśmy jego mama robiła nam dużo problemów i często się przez nią kłóciliśmy.

 

Kiedy mój chłopak miał spędzić u mnie noc ona robiła z tego wielki problem i bywało tak, że ze względu na nią mój P. u mnie nie spał. Kiedy mieliśmy zaplanowany dzień ona dzwoniła, że on ma wracać do domu i coś tam zrobić. Po niecałym roku postanowiliśmy, że zamieszkamy razem. Kiedy powiedzieliśmy o tym mamie P. była wielka afera. Jak to bez ślubu? Nie za wcześnie? I po tej rozmowie P. zaczął się zastanawiać czy to dobry pomysł, ale razem stwierdziliśmy, że tak i zamieszkaliśmy ze sobą.

 

Co niedzielę jeździliśmy do jego mamy na obiad. Na początku mi to nie przeszkadzało, ale kiedy chciałam z nim spędzić cały dzień, on robił awanturę, że nie lubię jego mamy, że nie chce z nim do niej jeździć.. Niedawno oświadczył mi, że się wyprowadza, bo tęskni za domem. Ja się popłakałam i powiedział, że zostanie, ale mam z nim częściej jeździć do mamy!

 

Za każdym razem jak u niej jesteśmy ona się go czepia o to, że ma za krótko ścięte włosy (jest żołnierzem, więc mu to pasuje), że jest nieogolony, (co mi się bardzo podoba) itd. Wczoraj powiedziałam mu tak: gdybym się pokłóciła z twoją mama i to ja bym miała racje po czyjej stronie byś stanął? A on na to: trudne pytanie.. Chyba po stronie mamy. Byłam w szoku.

 

Potem powiedziałam mu, że moim zdaniem jest maminsynkiem, a on, że go obrażam. Chciałam z nim normalnie o tym pogadać, ale się nie da, bo on zakłada słuchawki na uszy, gra na komputerze i mówi, że nie chce o tym gadać! Co mam zrobić? Czy warto być z kimś takim. Kocham go, ale bardzo mnie to wszystko boli.

Pozdrawiam Z.

 

Polecane wideo

Komentarze (104)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 18.07.2011 11:59
skad ja to znam ;/ Mam bardzo podobna sytuacje. Kocham GO ale coraz czesciej przez sytuacje placze w poduszke. Bo to sie staje nie do wytrzymania.Jego matka nie miala udanego zycia osobistego i teraz na azdym kroku niestety odczuwam to. ;/
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 18.07.2011 11:37
UCIEKAJ DZIEWCZYNO ! tu już nic nie można poradzić. ;(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.07.2011 19:46
Ja zylam w takim zaiazku 4lata i bylismy malzenstwem i mieszkalismy u jego matki!!! wtracala sie do wszystkiego!!!! a ja zawsze wychodzilam ja jedze "bo mamusia chce dobrze a tobie nic nie pasuje"...... ty jestes jeszcze "wolna" nie masz dzieci!! ja nawet jak sie spakowalam i wyprowadzilam to moj maz wybral mamusie i z nia nadal mieszka!!! dorosly 31-letni mezczyzna!!!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.07.2011 19:38
Olej go to najgorszy typ faceta jaki moze byc!!! jesli zaczna sie jakies gorsze problemy (czego wam nie zycze) to podkuli ogon i ucieknie do mamusi!!! a ciebie zostawi sama!!! mialam do czynienia z takim facetem i wiem co mowie..............szkoda Twojego zdrowia i zwiewaj poki jestes mloda;))
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.07.2011 19:36
to gówniarz, pozwól mu mieszkac u mamusi, nie nadaje sie do bycia powaznym mężczyzną!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie