Szafiarki, zwłaszcza polskie, nie mają ostatnio najlepszej prasy. Trudno się temu dziwić. Blogerki z uporem maniaka dorabiają nadmierną ideologię do zwykłych zakupów i przebieranek, zaliczają kolejne spektakularne wpadki i coraz bardziej odrywają się od rzeczywistości. Niektórzy twierdzą, że krytyka wynika wyłącznie z zazdrości „zwykłych ludzi”, którzy mogą tylko pomarzyć o ubraniach od projektantów, modnych bankietach i życiu na światowym poziomie. Niestety (dla szafiarek), to nie jedyna ich wina.
Problemem nie jest fakt, że innym powodzi się rzekomo lepiej od nas, ale to, czy blogerki rzeczywiście mają się czym chwalić. Większość z nich zdążyła już zapomnieć o tym, jak wygląda prawdziwe życie i jak same zaczynały swoje spektakularne kariery. A kiedy są już na szczycie, robią wszystko, by z niego spaść. Zdaniem wielu, doskonałym przykładem na słuszność tej tezy jest Karolina Gliniecka, znana szerzej jako Charlize Mystery.
Blogerka powoli przestaje panować nad swoim wizerunkiem, który od lat tak konsekwentnie budowała. Wystarczy wspomnieć nietrafione kampanie reklamowe, w których brała udział (dziewczyna „od ciuchów” zachwalająca OFE itp.), ewidentne wpadki (słynne „vivivi”) i przewrażliwienie na własnym punkcie (próba usunięcia internetowego mema, który stawiał pod znakiem zapytania bystrość jej spojrzenia). Teraz Charlize powraca do Nowego Jorku i znowu chce nas przekonywać, jak wygląda stylowe życie. Jej konto na Instagramie warto obserwować, by...
fot. vivivi.instagram.com/charlizemystery
Żeby nie było jednak zbyt idealnie, musicie wiedzieć, że Charlize w Nowym Jorku marznie tak samo mocno, jak my. Czekamy na kolejne zdjęcia!
fot. vivivi.instagram.com/charlizemystery
Przed wylotem do NYC wypada także wskoczyć do taksówki z wałkami na głowie, bo tak właśnie wygląda prawdziwe życie pięknych i popularnych.
fot. vivivi.instagram.com/charlizemystery
...dowiedzieć się, że zwykła kanapka w New York City, to coś innego, niż taka sama kanapka w Polsce.
fot. vivivi.instagram.com/charlizemystery
Kawa z sieciówki, której pełno na każdym roku wielu polskich miast, w Nowym Jorku również prezentuje się bardziej światowo.