Skąd gwiazdy czerpią inspiracje? Jeśli chodzi o pseudonimy artystyczne, źródeł jest tak wiele, jak samych ich właścicieli! Najczęściej to pochodne ksywek z dzieciństwa, anglojęzyczne odmiany ich prawdziwych imion i abstrakcyjne pomysły, które mają jedną podstawową zaletę: brzmią i wyglądają o wiele lepiej niż prawdziwe dane osobowe gwiazd…
Czesława Cieślak
Przykładem najbardziej spektakularnej przemiany jest bez wątpienia Czesława Cieślak. Początki kariery tej swego czasu popularnej postaci polskiej sceny muzycznej przypomina drogę innej gwiazdy światowej sławy – Poli Negri (prawdziwe imię i nazwisko polskiej aktorki kina niemego: Barbara Apolonia Chałupiec). Niestety w przypadku Czesi Cieślak (primo voto Gospodarek, secundo voto Kowalczyk) wybitny talent i szereg uzdolnień, rokujących sukces wielkiej skali, po powrocie do Polski został bezpowrotnie zmarnowany. Dziś Violetta Villas – znamienita artystka estradowa, aktorka filmowa i śpiewaczka, dysponująca sopranem koloraturowym o rozszerzonej skali, bardziej niż skarb narodowy postrzegana jest jako rodzime pośmiewisko…
Oliwka Mostowska
Zobacz także:
Katarzyna Szczot
Identycznymi inicjałami i dość podobnym nazwiskiem dysponuje inna słynna Kasia. Tym razem chodzi o prawdziwą gwiazdę, która swoją karierę rozpoczęła już w latach 80’. Na sukces nie trzeba było czekać długo. Kasia Szczot, znana nam wszystkim, jako Kayah, dysponuje nie tylko oryginalnym pseudonimem, ale przede wszystkim wybitnym głosem i wielkim talentem!
Jarosław Marek Polak
Kim jest ta gwiazda? Cóż podpowiedź możemy znaleźć w nazwisku, bowiem to właśnie ono stanowi drugi człon jego pseudonimu. Kompozytor, autor tekstów i perkusista zespołu T.love na co dzień posługuje się ksywką Sidney. Pseudonimu Jarka narodził się podczas jednego z koncertów zespołu Zygmunta „Muńka” Staszczyka, podczas którego słynny wokalista zażartował, przedstawiając swojego perkusistę, jako Sydneya Pollacka. Zbieżność nazwisk zdecydowanie przypadła do gustu samemu muzykowi, w przeciwieństwie do twórczości znanego amerykańskiego reżysera.
Krzysztof Kasowski
Kolejny znany muzyk to oczywiście K.A.S.A. Jego pseudonim, tak jak w przypadku Piaska, w oczywisty sposób kojarzony jest z nazwiskiem Krzyśka. Mimo, to w przypadku Kasowskiego, pseudonim wydaje się być nie tylko oryginalniejszy, ale i bardziej adekwatny do twórczości artystycznej samego artysty. Piosenkarz nie od dziś zachwyca swoją pomysłowością, charyzmą i niezwykle barwną osobowością, a samą ksywką posługuje się również jako atrakcyjnym dodatkiem do swoich zwariowanych tekstów!
Katarzyna Szczołek
Niestety zapewne słyszeliście o niej nie raz… Znana skandalistka niskich lotów, która na tytuł najbardziej żałosnego członka polskiej loży szyderców ciężko pracuje już od kilku lat. Pole jej głośnych wyskoków to własny, autorski blog. Sławna Kasia, znana z ciętego języka, aspiracjach do miana piosenkarki i zdjęć obnażających jej obfity biust, to oczywiście Sara May.
Piotr Marzec
Kolejny pseudonim, który zna niemal każdy Polak należy właśnie do Piotra. Kto z was już zgadł, o kogo chodzi? Cóż domyślić się nie jest łatwo! Przez niektórych uważany za prekursora polskiego hip-hopu, w kręgach samych muzyków tego gatunku muzyki nie znajduje zbyt wielkiego poklasku. Nie ma jednak wątpliwości, że słowa jego piosenek takich, jak chociażby: Scyzoryk, czy Scoobiedoo Ya zna niemal każdy… Jego autorem jest oczywiście Liroy!