W piątek Anna i Robert Lewandwscy wybrali się na ślub swojej dobrej znajomej, Katrin Kargbo – trenerki w Healthy Teamie Ani oraz mistrzyni karate. Na tę okazję mama małej Klary wybrała dopasowany czarny kombinezon i wyrazisty makijaż, w którym główną rolę grała czerwona szminka. Całość dopełniła stylowym koczkiem.
Na poprawinach żona Roberta zaprezentowała się z kolei w zjawiskowej sukience do ziemi. Kreacja w żółtym kolorze miała bardzo seksowne rozcięcie do samych ud. Rozpuszczone włosy i delikatny makijaż tylko podkreśliły jej efektowność.
O ile strój Ani wzbudził w jej fanach zachwyt i pod jej zdjęciem znalazła się masa pozytywnych komentarzy, to już fakt, że trenerka i jej mąż zabrali na wesele przyjaciółki swoją maleńką córkę, nie wszystkim przypadła do gustu.
„Pytanie się nasuwa, po co zabierać takie maleństwo na wesele, gdzie jest nie dość, że głośno to jeszcze tyle ludzi? Sukienka sztos!” – napisała jedna z fanek. Inna z kolei stwierdziła, że na miejscu rodziców założyłaby Klarze skarpetki.
Zobaczcie, jak prezentowała się rodzina Lewandowskich na weekendowym weselu!