Skandale w celebryckim świecie to chleb powszedni, jednak mało która gwiazda ma w sobie wystarczająco pokory, żeby później przeprosić za swoje wybryki. Zobaczcie, kto zdobył się na odwagę i przyznał się do winy...
Kristen Stewart - po doniesieniach o jej romansie z reżyserem Rupertem Sandersem aktorka wydała oświadczenie: "Jest mi naprawdę przykro, że zraniłam i ośmieszyłam bliskie mi osoby i wszystkich na których wpływ miała zaistniała sytuacja. Moja chwilowa słabość skrzywdziła najważniejszą mi osobę, którą kocham i szanuję najbardziej na świecie - Roberta, kocham go, kocham go tak bardzo, przepraszam."
Miley Cyrus naraziła się swoim przełożonym, a także fanom, po tym jak ukazały się jej roznegliżowane zdjęcia dla Vanity Fair autorstwa Annie Leibovitz. "Zgodziłam się na tę sesję, ponieważ miała być "artystyczna", jednak gdy zobaczyłam te zdjęcia i opinie innych ludzi, poczułam się zażenowana. Te zdjęcia w Internecie to były głupie, nieprzyzwoite ujęcia. Doceniam wsparcie wszystkich moich fanów i mam nadzieję, że rozumieją, że nie jestem idealna i po drodze będą zdarzać mi się błędy. Nigdy nie chciałam wywołać takiego skandalu i przepraszam, jeśli kogoś rozczarowałam."
Naomi Campbell znana jest ze swrgo impulsywnego zachowania. Gdy na lotnisku Heathrow zgubiono jeden z jej bagaży, modelka wpadła w furię i zaatakowała policjantów, którzy interweniowali, gdy zaczęła zachowywać się zbyt agresywnie. Po wszystkim gwiazda powiedziała: "Najmocniej przepraszam policjantów, których zaatakowałam. Natomiast nie przepraszam British Airways."
Paris Hilton poczuła skruchę po tym, gdy w 2007 roku została skazana za liczne wykroczenia drogowe. "Chciałabym podziękować Departamentowi Szeryfa hrabstwa Los Angeles oraz Century Regional Detention Center za sprawiedliwe i profesjonalne traktowanie. Mam zamiar odbyć pozostałe 40 dni mojego wyroku. Te doświadczenia wiele mnie nauczyły i mam nadzieję, że inni także nauczą się czegoś na moich błędach."
Tiger Woods jest prawdopodobnie najbardziej znanym graczem w golfa. Niechlubną sławą okrył się po tym, gdy na jaw wyszło, że zdradzał swoją żonę Elin Nordegren z wieloma kobietami. "Zawiodłem swoją rodzinę i z całego serca żałuję swoich czynów. Wmawiałem sobie, że normalne zasady mnie nie dotyczą... Proszę Was tylko, żebyście pewnego dnia znaleźli znów wiarę we mnie."
Zobacz także:
Zaskakujące hollywoodzkie romanse. NIGDY byśmy nie pomyślały, że oni mogli być razem!
Zaskakujące związki z celebryckiego światka!
Metamorfozy GWIAZD: Zobacz, jak celebryci zmienili się na przestrzeni lat! (Nie do wiary)
To naprawdę oni? Wyglądali komicznie!
John Galliano wpadł w prawdziwe tarapaty po jego antysemickich komentarzach w jednym z paryskich barów. Projektant szybko wydał oświadczenie: "Nie ma miejsca na antysemityzm ani rasizm w naszym społeczeństwie. Chciałbym najmocniej przeprosić wszystkich, których uraziło moje zachowanie."
Kate Moss desperacko próbowała uratować swoją karierę i wizerunek publicznym po ujawnieniu nagrania, na ktrórym modelka zażywała kokainę w studiu nagraniowym wraz ze swoim ówczesnym chłopakiem, Petem Doherty. Zdaje się, że te przeprosiny odniosły zamierzony skutek: "Biorę pełną odpowiedzialność za moje czyny. Zdaję sobie także sprawę, że mam liczne problemy osobiste, którymi muszę się zająć i podjęłam już pierwsze, trudne kroki w celu ich rozwiązania. Chciałabym przeprosić wszystkich, których zawiodłam swoim zachowaniem, które odbiło się na mojej rodzinie, przyjaciołach i współpracownikach."
Mischa Barton wzięła pełną odpowiedzialność za swoje czyny, po tym jak aresztowali ją pod zarzutem posiadania marihuany i prowadzenia samochodu pod jej wpływem. "Jestem sobą naprawdę rozczarowana. Nie wiem co powiedzieć, może tylko tyle, że nie jestem idealna. Już nigdy nie mam zamiaru zrobić czegoś tak głupiego. Była późna noc, a ja chciałam tylko odstawić samochód pod dom. Zazwyczaj w takim stanie w ogóle nie siadam za kółkiem."
Mel Gibson wydał długie oświadczenie po tym jak w 2006 roku obraził policjanta, który go aresztował, rzucając w jego stronę antysemickie komentarze. "Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla antysemityzmu i nie powinno się tolerować osób, które wyrażają antysemickie uwagi. Chciałbym szczególnie przeprosić całe społeczeństwo żydowskie za oszczercze i bolesne słowa, które wypowiedziałem w kierunku policjanta, który mnie aresztował."
Chris Brown po skandalu z pobiciem jego ówczesnej dziewczyny, Rihanny, powiedział w jednym z wywiadów: "Mówiłem to już wielokrotnie Rihannie i powtórzę raz jeszcze wszem i wobec: "Z całego serca przepraszam i żałuję, że nie potrafiłem zareagować w tamtej sytuacji w inny, lepszy sposób".