Pijany pan-bestia wyrzucił kundelka przez balkon, bo ten szczekał! BIEDNA PSINKA!

Choć zwierzę przeżyło upadek, ma połamane tylne łapy. Teraz czeka na nowego, bardziej odpowiedzialnego opiekuna.
Pijany pan-bestia wyrzucił kundelka przez balkon, bo ten szczekał! BIEDNA PSINKA!
Fot. Fakt.pl
09.05.2012

Podobno pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. Niestety, w wielu przypadkach relacja ta nie jest wzajemna – na własnej skórze doświadczył tego czworonóg ze Skwierzyny w województwie lubuskim.

Jak poinformował Fakt.pl, kilka dni temu lokalna policja znalazła skomlącego z bólu psa, który bezwładnie leżał na osiedlowym trawniku. Krótkie dochodzenie wykazało, że kundelek został wyrzucony przez balkon z drugiego piętra przez pijanego właściciela. Nietrzeźwy 32-latek przyznał się funkcjonariuszom, że szczekające zwierzę przeszkadzało mu w libacji, więc postanowił się go szybko pozbyć.

Na szczęście psiak przeżył upadek na ziemię, jednak wezwany do niego weterynarz musiał założyć mu gips na tylne łapy. Teraz zwierzę czeka na nowego właściciela, choć z pewnością po doświadczeniu takiego bestialstwa, nie będzie w stanie szybko zaufać człowiekowi.

Maja Zielińska

Zobacz także:

Łapówkarstwo na Politechnice: Ile kosztuje piątka z kolokwium? (Tak, tak, można kupić!)

Jak dużo trzeba zapłacić, żeby zaliczyć cały semestr?

Szpitalna afera: 24-letni zwyrodnialec w stroju lekarza wabił dzieci do gabinetu i molestował!

Jak to możliwe, że personel nie zwrócił uwagi na fałszywego doktora?

Polecane wideo

Komentarze (25)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 12.05.2012 15:38
Ja też denerwuję się, jak pies głośno szczeka, nie cierpię hałasu, ale NIE zamierzam zrobić mu krzywdy.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 10.05.2012 20:34
JAk można tak traktować zwierzęta one tez maja uczucia też czują to są żywe istoty!!!!!!!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 09.05.2012 23:51
Ja bym go chętnie wzięła... ale studiuję i często mnie nie ma w domu...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 09.05.2012 23:37
przerażają mnie poniższe komentarze, ile w nich nienawiści. jeszcze nikt nie zwalczył zła złem. tak samo jak kara śmierci nic nie zmienia, zemsta na tym zbrodniarzu niczego dobrego by nie wniosła. nie pochwalacie mordowania, a same się nim odgrażacie
zobacz odpowiedzi (3)
Anonim (Ocena: 5) 09.05.2012 23:35
od pewnego czasu okrucieństwo na zwierzętach przestaje mnie szokować. skoro ludzie są zdolni to katowania, mordowania i wyrzucania na śmietnik własnych dzieci, to niby czemu mieliby mieć opory przed krzywdzeniem zwierząt. taka jest wizja tego, kim jest człowiek jako istota.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie