Ta zbrodnia wstrząsnęła całą Objazdą – maleńką wsią w województwie pomorskim. 48-letnia Jadwiga K. z zimną krwią zabiła swojego męża siekierą po kolejnej małżeńskiej awanturze. Twierdzi, że 51-letni Zbigniew od lat maltretował ją fizycznie i psychicznie.
Mężczyzna nie pracował, czasami zbierał złom. W domu państwa K. brakowało pieniędzy dosłownie na wszystko, pomiędzy małżonkami pojawiało się coraz więcej nieporozumień. Zbigniew zaczął katować swoją żonę, nie raz podniósł rękę na syna Radosława.
Pewnego dnia zdesperowana kobieta nie wytrzymała upokorzeń, jakie spotkały ją ze strony męża kata. Przy pomocy siekiery dwukrotnie uderzyła w głowę Zbigniewa, a następnie odcięła ją nożem kuchennym. Po dokonaniu morderstwa zadzwoniła na policję i poinformowała o zbrodni. Syn, który podczas zajścia siedział w pokoju obok, usłyszał tylko z ust matki: Teraz będzie spokój.
- Powiedziałam policjantowi, że odcięłam głowę Zbyszkowi, a naszemu synowi, że nasze męki wreszcie się skończyły - tłumaczy kobieta reporterom „Super Expressu”- życie z nim nie było bajką. Miałam tego wszystkiego powyżej uszu. Nie mogłam tak dłużej.
Aktualnie Jadwiga K. przebywa w areszcie. Na razie nie wiadomo, jakie zarzuty postawi jej prokuratura.
Natasza Lasky
Zobacz także:
KOLEJNE WPADKI GRAFIKÓW: Modelki Victoria's Secret nienormalnie odchudzone w Photoshopie!
Historia podobna do afery sprzed dwóch lat, kiedy to modelki Ralpha Laurena miały talie węższe od głów!
Okazuje się, że piękne nogi i pośladki można mieć w każdym wieku, trzeba tylko właściwie się o nie troszczyć!