Kilka dni temu całą Polskę obiegło sensacyjne nagranie, w którym znana z licznych skandali Maja Frykowska opowiada o swoim nawróceniu. Zapewne wiele z nas zastanawiało się wtedy, czy wyznanie celebrytki jest prawdziwe, czy może służyło po prostu wywołaniu sensacji?
Okazuje się, że nad tym, czy Frytka rzeczywiście „przyjęła Chrystusa do swojego serca” głowią się nawet polscy księża. W jednym z warszawskich kościołów postać Mai Frykowskiej stała się nawet głównym przedmiotem kazania.
Ksiądz na początku przyznał, że sam był zdziwiony tak szczerym wyznaniem artystki. Kiedy jednak przedyskutował całą sprawę z innymi duchownymi, nie miał już żadnych wątpliwości. Z wielkim rozrzewnieniem opowiadał więc na ambonie o spotkaniu polskiej celebrytki z Jezusem. Mówił, że zdarzył się wielki cud, a wszyscy wierni powinni dążyć do tego samego... – zdaje relacje ze zdarzenia jedna z naszych Czytelniczek.
Autorka listu, który przyszedł do naszej redakcji nie kryje swojego zdziwienia. Długo nie mogła uwierzyć, w to co usłyszała w kościele. Z jednej strony cieszy się, że polscy księża starają się bardziej uwspółcześniać swoje kazania. Ma jednak pewne wątpliwości, czy dawanie jako przykładu świadectwa Frytki było dobrym pomysłem.
Chyba pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że nagranie celebrytki było rzeczywiście szczere i autentyczne.
Michalina Żebrowska
Zobacz także:
Czy to POCZĄTEK końca? Tysiące martwych ptaków, setki śniętych ryb - to przyniósł 2012!
Niektórzy uważają, że masowy pogrom zwierząt to zapowiedź czekającej nas pod koniec roku Apokalipsy.
Warszawiacy NAPRAWDĘ zdjęli spodnie w metrze - przejechali się w samych majtkach
Miny zdezorientowanych pasażerów – bezcenne!