Do tragedii doszło wczoraj około godziny 7:00 rano na trasie Czarnowąsy – Świerkle w województwie opolskim. Jak relacjonuje „Dziennik”, 19-letni uczeń Zespołu Szkół Mechanicznych w Opolu jechał swoim fordem fiestą na egzamin maturalny z języka polskiego.
Chłopak często poruszał się tą drogą, jednak w środowy poranek jezdnia była wyjątkowo oblodzona. Podczas wyprzedzania autobusu młody kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. Niestety, poniósł śmierć na miejscu.
Prokuratura już wszczęła śledztwo w tej sprawie. Jak wstępnie ustalono, przyczyną wypadku była najprawdopodobniej śliska nawierzchnia. W toku śledztwa okazało się również, że jesienią ubiegłego roku maturzysta miał pierwszą kolizję na tym samym odcinku drogi. 19-latek jechał wtedy motorem i rozbił się o drzewo. Mimo że odniósł poważne obrażenia i musiał poddać się wyczerpującej rehabilitacji, wrócił do szkoły, gdyż postanowił podejść do matury.
Niestety, droga na egzamin dojrzałości była jego ostatnią… Klasa została powiadomiona o śmierci kolegi dopiero po zakończeniu egzaminu pisemnego z języka polskiego.
Natasza Lasky
Zobacz także:
14-latki z Krakowe wypiły alkohol z rozpuszczalnikiem!
Jedna z gimnazjalistek jest w śpiączce.
Pijana matka podała 5-latkowi antydepresanty! PRAWIE GO ZABIŁA!
Tylko cud sprawił, że nie doszło do tragedii.